autor: Daniel Sodkiewicz
Secret Files: Tunguska – niemiecka solidność w grach przygodowych
Zespół niemieckich programistów ukrywający się pod nawą Deep Silver, opublikował na zakończonych już targach w Lipsku pierwsze informacje i screeny z gry Secret Files: Tunguska. Jak zapewnia wydawca Fusionsphere Systems, zapowiedziana na drugi kwartał 2006 roku przygodówka ukaże się w dwóch wersach językowych: z ojczystą mową twórców gry i w wydaniu angielskim.
Zespół niemieckich programistów ukrywający się pod nawą Deep Silver, opublikował na zakończonych już targach w Lipsku pierwsze informacje i screeny z gry Secret Files: Tunguska. Jak zapewnia wydawca Fusionsphere Systems, zapowiedziana na drugi kwartał 2006 roku przygodówka ukaże się w dwóch wersach językowych: z ojczystą mową twórców gry i w wydaniu angielskim.
Fabuła Secret Files: Tunguska nawiązywać będzie do prawdziwego zdarzenia – tajemniczej eksplozji (która zniszczyła tysiące mil kwadratowych lasów) jaka miała miejsce w 1908 roku na terenie Syberii. Z tajnych dokumentów opisujących ten wypadek wynika, iż przyczyną katastrofy nie był (jak wcześniej przypuszczano) meteoryt. Gracz wciela się w postać Niny Kalenkow, córki oficera związanego z tą sprawą, który zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Nina przybywa więc na terytorium wojskowe, gdzie prowadzone są tajne badania w sprawie wspomnianego wybuchu. Jak można było przypuszczać, tereny jakie przyjdzie nam zwiedzać, nie należą do zbytnio gościnnych.
Secret Files: Tunguska to klasyczna gra przygodowa z interfejsem point & click. Grafika programu zaoferuje nam wysokiej jakości tła, trójwymiarowe postacie oraz realistyczne oświetlenie i animację. Gra zapienić ma od 20 do 25 godzin dobrej zabawy, a Nina nie będzie jedyną postacią, w jaką przyjdzie nam się wcielić.
Więcej o grze będzie można poczytać już niedługo na jej oficjalnej stronie. Screeny w większej rozdzielczości można znaleźć np. TUTAJ.