Sea of Thieves - kosmetyka i poprawki w nowej aktualizacji
Studio Rare wypuściło kolejną aktualizację gry Sea of Thieves, skupiającą się na drobnych zmianach i nowych przedmiotach kosmetycznych. Przy okazji otrzymaliśmy pierwszy odcinek dziennika dewelopera, ujawniający dalszą przyszłość tej produkcji.
Jakiś czas temu studio Rare zdradziło plany rozwoju swojej ostatniej produkcji, sieciowego Sea of Thieves, które w najbliższym czasie ma doczekać się kilku dużych pakietów zawartości. Teraz gra otrzymała patch 1.06, nie będący jednak wielką aktualizacją, lecz pomniejszym uaktualnieniem. Wraz z nim pojawiło się więcej przedmiotów kosmetycznych, w tym skórka Launch Crew dla długodystansowej broni Eye of Reach, zastępująca celownik optyczny nieco mniej konwencjonalnym rozwiązaniem. Będzie ona dostępna w sklepie gry jedynie przez kilka tygodni za cenę jednej sztuki złota. Gracze otrzymali też więcej opcji dostosowania wyglądu postaci i broni, a także statków.
Estetyka to nie jedyny element Sea of Thieves poprawiony w nowej aktualizacji. Twórcy rozwiązali kolejne problemy zgłaszane przez społeczność, w tym niesławną niewrażliwość na obrażenia w samouczku gry. Jak się okazało, pokaźna liczba graczy nadużywała tę mechanikę i po prostu nie opuszczała pierwszej lokacji, przez co nowicjusze, którzy ukończyli wstęp, po powrocie musieli liczyć się z przywitaniem przez nieśmiertelnych przeciwników. Z drugiej strony wielu początkujących długo żyło w przekonaniu, że w początkowej lokacji śmierć nigdy nie ma władzy nad ich postaciami, nawet po ukończeniu samouczka. Dlatego Rare zdecydowało się na całkowite usunięcie tej mechaniki.
To nie wszystkie pomniejsze zmiany, jakich doczekała się gra. Działa wykorzystywane przez szkielety są teraz mniej celne, co ułatwia ucieczkę z ich pola rażenia z minimalnymi stratami. Zmieniono też lokację dzwonu okrętowego – dotychczas znajdował się on zbyt blisko drabiny i nierzadko gracze używali go przypadkiem przy próbie wspięcia na maszt. Ponadto przyśpieszono odradzanie się na przeklętym statku. Pełną listę zmian w języku angielskim znajdziecie na oficjalnym forum Sea of Thieves.
Tyle w sprawie aktualizacji 1.06, ale to jeszcze nie koniec nowych informacji. Rare opublikowało pierwszy odcinek dziennika dewelopera, w którym zdradzono co nieco na temat najbliższej przyszłości Sea of Thieves. Producent wykonawczy Joe Neate poinformował, że nachodzące uaktualnienie Hungering Deeps ma być „średnich rozmiarów”, w przeciwieństwie do kolejnych i wyraźnie większych aktualizacji: Forsaken Shores oraz Cursed Sails. Co ciekawe, każda z nich ma skupić się na innym aspekcie gry i jest tworzona przez osobny zespół, opracowujący także tygodniowe wydarzenia (kolejna nowość zapowiedziana w kwietniu) powiązane z tematyką danego rozszerzenia.
Oprócz tego Neate ujawnił nowość, jaką otrzymamy we wtorek 8 maja wraz z debiutem następnej aktualizacji. Gracze w końcu będą mogli tworzyć prywatne i publiczne grupy, co pozwoli im wybrać pomiędzy zabawą z losowymi osobami lub grą ze znajomymi. Zapobiegnie to też dołączaniu nieznanych osobników w sytuacji, gdy jeden z naszych kolegów utraci połączenie z grą. Ponadto pojawi się opcja dzielenia zasobami z członkami załogi. Więcej informacji poznamy wraz z publikowaniem kolejnych dzienników dewelopera, które mają przybrać formę regularnie ukazującej się serii.
- Oficjalna strona gry Sea of Thieves
- Recenzja gry Sea of Thieves – ta łajba przecieka
- Sea of Thieves – kompendium wiedzy
- Sea of Thieves – poradnik do gry