SCUM z 700 tysiącami sprzedanych egzemplarzy
W tydzień od premiery w ramach wczesnego dostępu survivalowa gra akcji SCUM rozeszła się w 700 tysiącach egzemplarzy. Ponadto tytuł otrzymał nową aktualizację, która wymazała stworzone postacie ze wszystkich serwerów.
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że SCUM, czyli nastawiona na zabawę sieciową survivalowa gra akcji od Gamepires oraz Croteam, rozeszła się w 250 tysiącach egzemplarzy w mniej niż 24 godziny od debiutu w ramach wczesnego dostępu. Uczyniło to tę produkcję najlepszą premierą w historii jej wydawcy, firmy Devolver Digital. Mimo mieszanych recenzji na Steamie, sprzedaż tytułu nie zwolniła. Jak podali twórcy na Twitterze, w siedem dni od pojawienia się na platformie firmy Valve gracze kupili łącznie 700 tysięcy kopii SCUM.
- Producent: Gamepires/Croteam;
- Wydawca: Devolver Digital;
- Gatunek: survival sandbox;
- Platforma docelowa: PC.
W oficjalnym komunikacie deweloperzy serdecznie podziękowali społeczności SCUM za wsparcie i ponownie obiecali, że tytuł będzie regularnie aktualizowany. Ostatni patch pojawił się zresztą zaledwie wczoraj. Między innymi poprawia on optymalizację serwerów, eliminuje kilka bugów graficznych oraz usprawnia ekwipunek (pełną listę zmian znajdziecie tutaj). Twórcy pochylili się także nad problemem z zapisywaniem stanu zabawy w trybie jednoosobowym. Niestety, usunięcie tej kłopotliwej kwestii musiało równać się z wymazaniem postaci graczy ze wszystkich serwerów. Oznacza to, że każdy musi znów zacząć kompletnie od zera. Przedstawiciele zespołu SCUM serdecznie przeprosili za wszelkie niedogodności i zapewnili, że postarają się ograniczyć tego typu sytuacje do minimum. Niestety, nie można ich uniknąć, gdyż tytuł wciąż znajduje się w bardzo wczesnym stadium rozwoju.
Historia SCUM sięga 2016 roku. Wówczas pojawiły się pierwsze informacje na temat tytułu. Już wtedy deweloperzy zapewniali, że mimo dość fantastycznej otoczki (w produkcji pojawiają się mechy oraz zombie) będzie on mocno nastawiony na realizm. Zamknięci na tajemniczej wyspie w ramach brutalnego telewizyjnego show skazańcy (w tej roli gracze) muszą nie tylko walczyć z przeciwnikami, ale również załatwiać najbardziej podstawowe potrzeby fizjologiczne. Jak się okazało, taki model zabawy przyciągnął mnóstwo osób. Lecz duża popularność bardzo często wiąże się z wszelkiej maści aferami. Pierwszą twórcy SCUM mają już za sobą. W jej wyniku byli oni zmuszeni usunąć kilka tatuaży odnoszących się do ideologii nazistowskiej (via Polygon).
