autor: Paweł Woźniak
Samsung usunął reklamy nabijające się z Apple'a
Po tym, jak okazało się, że Samsung pozbawił Galaxy Note 10 oraz Note 10+ wejścia audio, firma zdecydowała się na usunięcie reklam naśmiewających się z modeli Apple'a.
Wczoraj podczas wydarzenia Galaxy Unpacked 2019 Samsung zaprezentował swoje dwa najnowsze urządzenia – Galaxy Note 10 oraz Note 10+. Ich wszystkie funkcje oraz pełną specyfikacje znajdziecie w naszej osobnej wiadomości. Jednak największe poruszenie wśród użytkowników wywołał brak wejścia audio w najnowszych modelach Samsunga, a fakt ten firma chciała sprytnie zatuszować. Po pierwsze, nie wspomniano nawet o tym na wczorajszym wydarzeniu, a po drugie, z oficjalnego kanału YouTube zniknęły reklamy wyśmiewające Apple’a oraz zmiany w jego urządzeniach (m.in. właśnie brak wejścia audio).
Nie wiecie, o jakie reklamy chodzi? Już tłumaczę. Przez ostatnie kilka lat w sieci pojawiło się wiele filmików wprost krytykujących ograniczenia projektowe Apple’a, szczególnie usunięcie gniazda słuchawkowego czy też wycięty wyświetlacz w iPhone X oraz XS. Reklamy te zniknęły właśnie z oficjalnych źródeł Samsunga, jednak wciąż można je znaleźć w sieci.
Jedna z najdłuższych serii reklam, nazwana Ingenius, skupiała się na pracowniku Apple’a, który stara się przekonać klientów do najnowszych modeli iPhone’a. Ci wypytują go o różne rzeczy, których urządzenia w ogóle nie posiadają (wejście audio, gniazdo kart microSD czy też wyświetlacz bez wycięć) i porównują modele do najnowszych Samsungów. Teraz te reklamy byłyby nie na miejscu, zważywszy na to, że firma postąpiła dokładnie tak samo jak Apple. Stąd też nie znajdziecie już ich na oficjalnym kanale Samsunga, całą serię możecie obejrzeć powyżej.
Kolejna znana reklama, która również została usunięta, pokazywała młodego człowieka, który na przestrzeni lat kupował coraz to nowsze wersje iPhone’a i za każdym razem frustrował się coraz bardziej jego ograniczeniami. Jedna ze scen ukazywała go nawet z ogromnym adapterem, gdy chciał jednocześnie naładować urządzenie oraz skorzystać ze słuchawek. W ostateczności aktor decyduje się na zakup telefonu Samsunga. Jakież by było jego zdziwienie, gdyby dowiedział się, że dwa lata później, kupując najnowszy model Galaxy Note, natknąłby się na ten sam problem.
Decyzja o usunięciu tych reklam nie powinna nikogo dziwić. Samsung po prostu poszedł w ślady wielu innych producentów (nie tylko Apple’a), ponieważ gniazda audio w niektórych urządzeniach pozbył się również Huawei czy OnePlus. Zlikwidowanie materiałów wyśmiewających modele Apple’a było więc naturalną koleją rzeczy.