Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość promocje 21 września 2024, 10:40

Są lepsze od Apple AirPods, a kosztują o połowę mniej. Nothing Ear (a) z ANC to nowy hit na rynku bezprzewodowych słuchawek TWS

Nothing Ear (a) mają wszystko, co powinny mieć dobre słuchawki TWS. Są niesamowicie wygodne, oferują dobrej jakości dźwięk i bardzo sprawnie działające ANC.

Źródło fot. Nothing
i

Niezależnie od tego, czy jesteście melomanami, czy nie – Nothing Ear (a) pozytywnie Was zaskoczą pod względem możliwości, wykraczających poza to, co sugeruje ich atrakcyjna dla portfela cena. Sensownie wycenione słuchawki typu TWS mają w zasadzie wszystko, czego możecie oczekiwać od sprzętu do codziennego odsłuchu muzyki w chwilach relaksu i podróży.

Dodatkowo Nothing Ear (a) przypominają, że słuchawki to obecnie nie tylko narzędzie do słuchania muzyki, ale i akcesorium, które może fajnie wyglądać, przykuwając wzrok za sprawą unikalnego projektu w postaci częściowo przezroczystej obudowy.

Tutaj kupisz stylowe słuchawki Nothing Ear (a) z aktywną redukcją szumów

Niech zawsze gra muzyka

Co takiego sprawia, że warto się zainteresować Nothing Ear (a)? Poza oryginalnym designem są to przede wszystkim dobre słuchawki TWS wspierające szereg ciekawych technologii, bez których ciężko dzisiaj cieszyć się muzyką. Na pokładzie znalazła się przede wszystkim funkcja ANC.

To oczywiście aktywna redukcja szumów. Bez dwóch zdań numer jeden, jeśli chodzi o współczesne technologie stosowane w słuchawkach – nie ma opcji, abym obecnie zainteresował się słuchawkami, które tego nie wspierają. W Nothing Ear (a) możecie wybrać aż trzy tryby ANC lub skorzystać z opcji adaptacyjnej w aplikacji Nothing X, by słuchawki automatycznie dostosowały niezbędne ustawienia, analizując w czasie rzeczywistym odgłosy otoczenia. Bez tego nie wyobrażam sobie używać słuchawek w podróży – dzięki ANC Nothing Ear (a) pozwalają idealnie odciąć się od świata zewnętrznego, by w pełni uciec w muzykę i błogo oddać się dźwiękom.

Źródło: Nothing; grafika promocyjna.
Źródło: Nothing; grafika promocyjna.

Oprócz tego słuchawki wspierają dźwięk o wysokiej rozdzielczości i obsługują algorytm wzmacniający basy, umiejętnie uwydatniający niskie dźwięki w utworach. Dobrze sprawdzają się także pod kątem żywotności baterii i ta zastosowana wystarcza nawet na 9,5 godziny odsłuchu muzyki (z etui ładującym ten czas wynosi w sumie aż 42,5 godziny), a gdy zajdzie potrzeba, to funkcja szybkiego ładowania już po 10 minutach pozwoli Wam cieszyć się kolejnymi godzinami muzyki.

O dziwo za przywilej posiadania Nothing Ear (a) wcale nie trzeba dużo płacić. Aktualnie zestaw ten w najlepszej cenie znajdziecie na Amazonie i zapłacicie za niego 337,63 zł.

Kup Nothing Ear (a) i ciesz się wypasionymi słuchawkami

Nothing Ear (a) – fantastyczne opinie od zadowolonych klientów

Za jakość Nothing Ear (a) ręczą także użytkownicy, którzy w większości wystawiają słuchawkom bardzo pozytywne opinie. Na ten moment średnia ocen ze sklepu Amazon wynosi 4,5/5 gwiazdek na podstawie 1994 recenzji z całego świata. Większość klientów zadowolona jest nie tylko z brzmienia, ale i efektywności funkcji ANC oraz z jakości dźwięku podczas prowadzenia rozmów. W komentarzach często chwalona jest również ergonomia, która dla wielu jest przecież nie bez powodu kwestią kluczową przy wyborze słuchawek.

Nothing Ear (a) to dobra jakość, styl i wzmocnione basy w dobrej cenie

Jedne z najlepszych słuchawek dousznych, jakie testowałem. Szczerze mówiąc, brzmią naprawdę dobrze, mają o wiele lepszą jakość niż AirPods Apple i kosztują mniej. […] Te słuchawki są niesamowite, cieszę się, że je kupiłem – Drucebag.

No i tak powinno się robić słuchawki. Przetestowałem naprawdę multum TWS, mam na stałe kilka tzw. flagowców […]. Nothing (a) mają po prostu świetne brzmienie, „wesołe” jak je nazywam, idealne do prog-rocka. ANC mogłoby zawstydzić wielkich graczy – Decades.

Doskonała jakość i wydajność. Dobrze zrobione. Fajny design. Są lekkie, ale nie tak bardzo, że o nich zapomnisz […] Świetnie, że łączą się z dwoma urządzeniami Bluetooth jednocześnie. Mogę z nich korzystać z moim laptopem i telefonem – Rye.

Słuchawki są super, jakość dźwięku i basu na najwyższym poziomie, ANC działa bardzo dobrze. Słuchawki nie wypadają po dopasowaniu odpowiednich gumek dołączonych do zestawu – Wojtek.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Sebastian Kasparek

Sebastian Kasparek

W GRYOnline najlepiej czuje się w dziale publicystyki, a czasem zajmuje się również recenzjami. Fan kultury wszelakiej, który sięga po dzieła zarówno z górnej, jak i z najniższej półki. Najbardziej lubi zanurzać się w grach niszowych i w produkcjach ciężkich do jednoznacznego zdefiniowania. Docenia analityczne i krytyczne podejście przy obcowaniu z tworami kultury. Preferuje gry unikalne, dziwne, szalone wizualnie i odważnie poruszające ciekawsze zagadnienia narracyjne. Uzależniony od produkcji wysokooktanowych, bijatyk, wielkich robotów i klimatów arcade. Miłośnik studia Grasshopper Manufacture. Lubi nadrabiać zapomniane „hidden gemy” sprzed lat, zwłaszcza z Japonii. Ciekawy gier i ludzi stojących za nimi. Silnie uzależniony od kina. Psychofan Madsa Mikkelsena i Takashiego Kitano. Kocha również mangi Inio Asano i estetykę Tsutomu Niheia. Na forum pisze pod ksywką Junkie.

więcej