Ruszył Kickstarter Shadowrun: Hong Kong - cel minimalny osiągnięto w kilka godzin
Ruszył Kickstarter Shadowrun: Hong Kong, czyli nowej gry cRPG studia Harebrained Schemes. Kwotę minimalną udało się zgromadzić w ciągu kilku pierwszych godzin.
- Twórcy: Harebrained Schemes
- Gatunek: turowe cRPG
- Platforma sprzetowa: PC
- Data premiery: sierpnień 2015 r.
Zgodnie z grudniowymi zapowiedziami, studio Harebrained Schemes uruchomiło Kickstartera, w ramach którego mają zostać zebrane środki na projekt Shadowrun: Hong Kong - kolejną odsłonę udanego cyklu osadzonego w świecie łączącym elementy cyberpunka i fantasy. Autorzy są w stanie samodzielnie sfinansować podstawową wersję gry, a dodatkowe fundusze potrzebne są im na lepsze dopracowanie produkcji oraz rozszerzenie jej zawartości. Cel minimalny w wysokości 100 tysięcy dolarów udało się osiągnąć w raptem kilka godzin. Obecnie licznik na stronie pokazuje już kwotę 284 tys. dolarów i suma ta bez wątpienia ulegnie jeszcze sporemu zwiększeniu, gdyż zbiórka dobiegnie końca za 34 dni, czyli 17 lutego tego roku. Premiera gry ma nastąpić w sierpniu tego roku.
Shadowrun: Hong Kong powstaje jako produkcja samodzielna, a nie dodatek. Co ciekawe, tym razem twórcy mają w planach wyłącznie wersję pecetową, gdyż w przypadku Shadowrun Return oraz Shadowrun: Dragonfall czuli się mocno ograniczeni koniecznością dopasowania projektu do limitów technologicznych urządzeń mobilnych. Takie podejście ma umożliwić im zaoferowanie ładniejszej grafiki, lepszego interfejsu oraz przede wszystkim większych map, które zostaną gęściej zapełnione różnorodnymi obiektami.
Kampania osadzona zostanie w tytułowym Hongkongu, w roku 2056. W uniwersum Shadowrun metropolia ta jest oazą politycznego spokoju i dobrobytu, ale jej dzielnice poza centrum należą równocześnie do najniebezpieczniejszych na świecie. Fabuła obracać się będzie wokół końcowego etapu realizowanej od trzech dekad konspiracji. W centrum tego spisku znajdzie się tajemnicza mroczna siła, zakażająca złem wszystko czego dotknie. Naszym zadaniem będzie oczywiście jej powstrzymanie. Przejście głównego wątku opowieści powinno zająć kilkanaście godzin, ale zabawę będziemy mogli sobie znacząco wydłużyć wypełniając liczne zadania poboczne.
Pod względem mechanizmów rozgrywki produkcja oparta zostanie na fundamentach Shadowrun Returns. Otrzymamy zatem izometrycznego cRPG-a, w którym będziemy dowodzili niewielką drużyną postaci i brali udział w turowych bitwach. Powrócą wszystkie ulepszenia z Shadowrun: Dragonfall, w tym wygodniejszy system zapisu stanu gry. Ponadto w planach jest wyposażenie interfejsu w liczne ułatwienia, jak np. możliwość ręcznej aktywacji trybu turowego czy decydowania o tym, który członek drużyny będzie podnosił pozostawione na ziemi przedmioty.
Jeśli uda się zebrać przynajmniej 700 tysięcy dolarów, co wydaje się bardzo prawdopodobne, to autorzy opracują znacznie bardziej rozbudowany system Matrixa, czyli cyberprzestrzeni, za pomocą której można wpływać na świat rzeczywisty. Ponadto dodatkowe środki mają posłużyć m.in. na wprowadzenie nowych misji pobocznych oraz dodanie scenek animowanych.