autor: Tomasz Pyzioł
Rozstrzygnięcie ankiety "Najlepszy dystrybutor roku 2001"
Wczoraj zakończyliśmy ankietę na temat „Najlepszym dystrybutorem roku 2001 (biorąc pod uwagę: ceny gier, jakość polonizacji oraz samego wydania, atrakcyjność tytułów) był”. Według naszych czytelników w zeszłym roku polski rynek gier zdominowały dwa wydawnictwa uzyskując zdecydowaną przewagę nad konkurencją.
Wczoraj zakończyliśmy ankietę na temat „Najlepszym dystrybutorem roku 2001 (biorąc pod uwagę: ceny gier, jakość polonizacji oraz samego wydania, atrakcyjność tytułów) był”. Według naszych czytelników w zeszłym roku polski rynek gier zdominowały dwa wydawnictwa uzyskując zdecydowaną przewagę nad konkurencją.
Najwyższe uznanie wśród graczy zdobył CD Projekt (aż 58% oddanych głosów). Co prawda w 2001 roku CD Projekt nie wydał oszałamiającej liczby bestsellerów, ale nie zabrakło takich hitów jak Baldur’s Gate II czy Diablo II (wraz z dodatkami). Sam CD Projekt nie dawno poinformował, iż zeszłoroczna sprzedaż gier przekroczyła milion egzemplarzy, co na naszym rodzimym rynku jest znaczącym sukcesem.
Zaraz za nim uplasowało się wydawnictwo Play-It (16,1% głosów), które w zeszłym roku zaimponowało najbogatszą chyba ofertą skierowaną do graczy. Wszystkich graczy na całym świecie elektryzowały premiery takich tytułów jak Max Payne, Arcanum, Myst III, Aliens vs Predator 2, Twierdza czy Empire Earth (zdecydowany kandydat na grę roku 2002), a ich polskim dystrybutorem był właśnie Play-It. Jego sukces jest tym większy, iż większość tych pozycji została znakomicie spolonizowana, w czym dotychczas prymat wiódł przecież CD Projekt.
Trochę zawiódł IM Group (11,1% głosów), który jako przedstawiciel dwóch olbrzymich wydawców (Electronic Arts i Eidos Interactive) powinien zrobić większe wrażenie na graczach. Niestety niezbyt wiele zlokalizowanych wersji i bazowanie na wciąż tych samych pomysłach (The Sims, FIFA itd.) przyniosły może pieniądze ale nie zostało to zauważone przez graczy. Podobnie zresztą sprawa ma się z firmą Likomp Empik Multimedia (2,2% głosów), która jako przedstawiciel Ubi Soft, LucasArts i Disney Interactive miała bogatą ofertę skierowaną raczej do młodszej grupy odbiorców.
Cieszy wysoka lokata TopWare Poland (4,4% głosów), który całkiem dobrze sobie radzi po bankructwie niemieckiego TopWare. Co ważniejsze, jako jedna z niewielu rodzimych firm sama zajmuje się produkcją gier, w dodatku takich które mają dużą szansę zaistnieć na europejskich rynkach (World War III, Heli Heroes, Earth 2150: Lost Souls). Całkiem nieźle radzi też sobie najmłodszy polski dystrybutor – Manta Multimedia (2,1% głosów). Mimo iż „Płaszczka” zdążyła wydać dopiero pięć tytułów, to jej głośna kampania marketingowa przynosi nadspodziewanie szybkie efekty.