Ron Perlman zagra w Transformers: Rise of the Beasts. Wcieli się w Optimusa Primala
Ron Perlman, amerykański aktor znany przede wszystkim z roli Hellboya, wystąpi w siódmej części Transformers o podtytule Rise of the Beasts. Artysta udzieli głosu Optimusowi Primalowi.
Niecały tydzień temu poznaliśmy oficjalny tytuł nowego filmu z serii Transformers (czyli Transformers: Rise of the Beasts), datę premiery dzieła oraz część ekipy odpowiedzialnej za jego stworzenie. Nie musieliśmy długo czekać na kolejne ciekawe wieści dotyczące tejże produkcji. Tym razem mowa o niemałej castingowej niespodziance. Serwis Collider przekazał bowiem informację, jakoby do obsady aktorskiej kolejnych Transformers miał dołączyć Ron Perlman.
Cześć z Was zapewne dobrze kojarzy to nazwisko, ale tym, którzy nie są zaznajomieni z jego osobą i dokonaniami, już tłumaczymy, o kim mowa. Rona Perlmana powinni kojarzyć zarówno gracze, jak i kinomani. Ci pierwsi usłyszeli jego głos w Falloucie przy okazji kultowego tekstu „War, war never changes” (na polski: „Wojna, wojna nigdy się nie zmienia”), a miłośnicy X muzy mogli oglądać go chociażby w serii Hellboy w tytułowej roli.
Wiadomo również, kogo zagra Ron Perlman w Transformers: Rise of the Beasts. Udzieli on głosu Optimusowi Primalowi, liderowi frakcji Maximali. Nie mylcie jednak tejże postaci z Optimusem Prime’em znanym z poprzednich odsłon, gdyż w tego wcieli się Peter Cullen, którego mogliście słuchać w tej roli od dawna. Najprawdopodobniej dojdzie więc do spotkania wyżej wymienionej dwójki kosmicznych robotów.
Przypominamy, że Transformers: Rise of the Beasts (czy dla niektórych po prostu Transformers 7) trafi do światowych kin 24 czerwca 2022 roku. W rolach głównych, oprócz wyżej wymienionych aktorów, zobaczymy Anthony’ego Ramosa oraz Dominique Fishback. Za kamerą stanie Steven Caple Jr.