autor: Zuzanna Domeradzka
Ubisoft może skasować kolejną grę, i to ledwie kilka miesięcy po debiucie [Aktualizacja]
Serwery darmowego Roller Champions mają zostać niedługo wyłączone. Ta gra sportowa od Ubisoftu dopiero co miała swoją premierę.
Aktualizacja
Ubisoft ostatecznie odniósł się do wszystkich plotek na temat skasowania Roller Champions. Firma zapewniła, że nie ma w planach porzucenia gry – wręcz przeciwnie, chce szykować więcej poprawek i nowości. Deweloper ma zamiar skupić się na aktualizacjach do Roller Champions, które będą wprowadzały i poprawiały rzeczy, o które prosili sami gracze. Wyjaśnienie i plany na przyszłość względem gry zostały udostępnione na jej koncie na Twitterze.
Oryginalna wiadomość
Roller Champions zostało ujawnione w 2019 roku. Rok później rozpoczęły się zamknięte testy alfa, po czym przeprowadzono otwartą betę. Premiera Roller Champions trochę się opóźniła, ale tytuł zadebiutował ostatecznie w maju tego roku jako gra free-to-play, przy czym posiadacze Nintendo Switch grają w Roller Champions dopiero od czerwca. Mimo tak krótkiej obecności gry na rynku tytuł może zostać już niedługo skasowany. Podczas ostatniego podcastu XboxEra dziennikarz Jeff Grubb ujawnił informację o tym, że Ubisoft usunie Roller Champions już po trzecim sezonie gry. Niedawno minęła połowa drugiego sezonu.
Podaj piłkę!
Wyłączenie serwerów nie zostało w żaden sposób ogłoszone przez Ubisoft. Mimo iż Roller Champions nie przyciąga wielu graczy – streamy na Twitchu ogląda mniej niż 100 osób, a na mecz w grze czasem trzeba czekać nawet kilka minut – Ubisoft prężnie aktualizuje tytuł. Niedługo ma się pojawić większa aktualizacja, wprowadzająca m.in. możliwość grania w jednej drużynie w cross-playu (Roller Champions jest dostępne na PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S, PC oraz Switchu), czy usprawnienie matchmakingu rankingowego niezależnie od posiadanej rangi.
Na organizowanym przez serwis XboxEra podcaście na YouTube powiedziane zostało, iż Roller Champions zostanie skasowane po sezonie trzecim. Aktualnie trwa sezon drugi, i jeśli długość sezonów nie będzie się znacząco różniła, Roller Champions zostanie usunięte już za około 90 dni. Do tej pory nie ma jednak oficjalnej informacji od Ubisoftu na ten temat.
Przecież piłka utknęła w ścianie...
Założenia gry są dość ciekawe – na arenie mierzy się ze sobą sześciu graczy podzielonych na dwie drużyny, wszyscy poruszają się na rolkach lub wrotkach. Zadaniem zawodników jest robienie okrążeń nie tracąc przy tym piłki, a następnie trafienie w okrągłą bramkę. Przeciwnicy mogą się przepychać powodując tym samym upuszczenie piłki, którą trzyma oponent. Im więcej okrążeń zrobi drużyna, tym więcej punktów otrzyma. I tak jedno okrążenie to jeden punkt, dwa dają trzy punkty, a trzy okrążenia to aż pięć punktów – dokładnie tyle, ile potrzeba do wygranej. Mecze nie są długie, gdyż trwają zaledwie siedem minut, a w przypadku remisu doliczane są kolejne trzy. Oczywiście gra równie dobrze może skończyć się po zaledwie minucie, jeśli wprawiony zespół zdoła zrobić trzy okrążenia.
Pomysł jest dobry, z wykonaniem trochę gorzej. Od premiery Roller Champions mierzy się z mniejszymi czy większymi błędami, skutecznie utrudniającymi dobrą zabawę. To właśnie liczne niedoróbki oraz słaby marketing mogą przekładać się na niską liczbę graczy w Roller Champions. Z takim samym problemem mierzyło się zresztą Hyper Scape, darmowy FPS, który Ubisoft przestał wspierać zaledwie po roku od premiery.
Wyłączenie serwerów Roller Champions stanowiłoby kontynuację passy niepowodzeń Ubisoftu. Firma ogłosiła niedawno skasowanie Tom Clancy's Ghost Recon: Frontline, Splinter Cell VR oraz dwóch innych niezapowiedzianych gier. Ponadto premiera Avatar: Frontiers of Pandora została opóźniona. Oprócz tego Ubisoft planuje zablokować funkcje online oraz DLC do niektórych starszych gier, co firma zrobiła już zresztą z paroma swoimi tytułami na Steamie. To zdecydowanie nie jest owocny czas dla Ubisoftu.
- Oficjalna strona Roller Champions
- Twitter Roller Champions
- Ubisoft obrzydził mi Steama, teraz boję się o moje gry