Widzowie Rodu smoka sprawdzali wiek aktorki po kontrowersyjnych scenach [SPOILERY]
Osoby, które narzekały na niewielką ilość intymnych uniesień w Rodzie smoka, po czwartym odcinku serialu z pewnością zmieniły zdanie. Fani produkcji byli wręcz zszokowani pewną sceną. Wszystko ze względu na dziecięcy wygląd aktorki biorącej w niej udział.
Fot.: Ród smoka, Ryan J. Condal, Miguel Sapochnik, HBO, 2022.
Uwaga! Poniższy tekst zawiera spoilery dotyczące fabuły Rodu smoka.
Ród smoka będący prequelem Gry o tron na dobre zagościł w serwisie HBO Max. Produkcja od samego początku zyskała wielkie uznanie w oczach fanów oryginału. Trudno więc się dziwić, że każdy z epizodów przyciąga przed ekrany ogromne rzesze widzów. Mimo ogólnie bardzo dobrego przyjęcia, pojawiają się również sporadyczne głosy narzekania na zbytnie „ugrzecznienie” serialu względem poprzednika. O ile początkowe epizody Rodu smoka mogły być w mniemaniu widowni ubogie w sceny łóżkowe, tak najnowszy odcinek z pewnością zmienił to myślenie.
To właśnie czwarta odsłona widowiska obfitowała w najwięcej nagości i seksu. Jednakże szok w fanach wywołały dopiero sceny z udziałem młodziutkiej Rhaenyry (Milly Alcock). Przypomnijmy, że bohaterka najpierw całuje się ze znacznie starszym wujkiem, Daemonem, by chwilę później iść do łóżka ze swoim strażnikiem, Cristonem Cole’em. Dziecięcy wygląd wspomnianej aktorki sprawił, że zaniepokojeni widzowie natychmiast zaczęli sprawdzać ile tak naprawdę ma ona lat.
Na szczęście wyszukiwarka internetowa Google uspokoiła ich obawy – Alcock ma 22 lata. Niemniej jednak niektórzy wstrząśnięci fani podzielili się swoimi wrażeniami na Twitterze.
A co Wy uważacie o czwartym odcinku Rodu smoka? Czy dla Was oglądanie wspomnianych scen również było niekomfortowe? Dajcie znać w komentarzach.