Ród smoka doświadczył pierwszego spadku oglądalności po 3. odcinku
Trzeci odcinek Rodu smoka cieszy się mniejszą popularnością od pierwszych dwóch epizodów serialu. Dotyczy to jednak wyłącznie jednej z form, w której zostało udostępnione show od HBO.
Ród smoka, Ryan Condal i Miguel Sapochnik, HBO, 2022
Dla HBO Ród smoka był bardzo udaną premierą i kolejny odcinek przyciągnął przed ekrany jeszcze większą liczbę widzów. Tak dobre wyniki jednak nie utrzymały się przy okazji następnego epizodu. Z badań przeprowadzonych przez Nielsena wynika, że trzeci odcinek Rodu smoka przyciągnął mniejszą publiczność standardowej telewizji niż poprzednie dwa. Różnica jest wyjątkowo duża (via Variety). Należy pamiętać, że przedstawione dane dotyczą rynku w Stanach Zjednoczonych.
Może Cię też zainteresować:
- Ród smoka wygląda świetnie, ale jeden aspekt niestety leży. Moja opinia,
- 2. odcinek Rodu smoka jest wypełniony polityką - i to w nim lubię,
- 3. odcinek Rodu smoka deklasuje Pierścienie Władzy. Takiego fantasy chciałem.
Ród smoka traci na popularności, ale nie wszędzie
Według raportu Nielsena, premierowy odcinek Rodu smoka obejrzało 3,2 miliona widzów. Drugi przyciągnął przed telewizory już 3,5 miliona odbiorców, co daje wzrost na poziomie około 9,4%. Charakteryzował się jednak całkowicie innym tempem i kładł większy nacisk na sprawy polityczne. To mogło, ale nie musiało, doprowadzić do zmniejszonego zainteresowania następnym odcinkiem.
Wspomniany spadek zainteresowania był wyraźny. Epizod trzeci serialu obejrzało zaledwie 2,5 miliona widzów. Jest to prawie 30% mniej, niż wspomniany wcześniej drugi odcinek Rodu smoka. Ostatecznie jednak odbiorcy telewizyjni nie są dużą częścią całej publiczności Rodu smoka. Na HBO Max pilot produkcji obejrzało prawie 7 milionów widzów i podobna liczba dotyczyła kolejnego epizodu.
Trzeci odcinek serialu miało obejrzeć już 16 milionów widzów (via Deadline). Jest to łączna liczba odbiorców standardowej telewizji linearnej oraz subskrybentów HBO Max. Według tych danych wzrost na platformie wynosi 27% w stosunku do wyników drugiego epizodu. Pokazuje to, że właśnie subskrybenci HBO Max są głównymi odbiorcami najnowszego hitu od Warner Bros.
Nie jest to na pewno coś, czego chciałby producent. Drugi sezon Rodu smoka został już zamówiony i korporacja potrzebuje długofalowego sukcesu. Zwłaszcza w momencie, gdy dochodzi do wewnętrznych przetasowań i dużo filmów oraz seriali jest usuwanych podczas produkcji oraz z samej platformy HBO Max.