Rey Skywalker nie będzie jedyną główną bohaterką nowego filmu Star Wars? Dzieło ma wprowadzić do Gwiezdnych wojen „wiele wiodących postaci”
Twórcy nowego filmu Star Wars, skupionego na nowym zakonie Jedi, mają wejść na plan jeszcze w tym roku. Jak się okazuje, Rey Skywalker nie będzie jedyną główną bohaterką Epizodu X.
W ostatnim czasie Disney skupił się na tym, by historie rozgrywające się w odległej galaktyce opowiadać w formie seriali. Już wkrótce Lucasfilm rozpocznie jednak prace na planie nowego kinowego widowiska Star Wars. Jak donosi informator Daniel Richtman, rozpoczęcie zdjęć do Epizodu X zaplanowano na wrzesień 2024 roku.
Jak wiemy, nadchodzące Gwiezdne wojny będą skupione na Rey i utworzonym przez nią nowym zakonie Jedi, a akcja ma rozgrywać się 15 lat po wydarzeniach znanych z widowiska Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie. Jak się okazuje, grana przez Daisy Ridley bohaterka najprawdopodobniej nie będzie jedyną wiodącą postacią. Richtman wyjawił bowiem, że w filmie ma pojawić się wielu nowych, młodych dorosłych w głównych rolach.
Możemy podejrzewać, że ci „młodzi dorośli” będą uczniami w zakonie Jedi, niewykluczone jednak, iż w widowisku pojawią się także użytkownicy Ciemnej strony Mocy.
Z pewnością jednak fabuła będzie kontynuować sagę Skywalkerów, co sugeruje określenie produkcji jako Epizod X. Na to też wskazuje niedawna wypowiedź reżyserki widowiska, Sharmeen Obaid-Chinoy.
Podoba mi się pomysł, że [Rey] będzie naszym Skywalkerem, choć nie jest Skywalkerem. Dla naszych celów „Skywalker” to metafora. To nie musi być coś bezpośrednio związanego z więzami krwi.
Twórczyni, podkreślając, że bohaterką widowiska jest Rey Skywalker, wydaje się sugerować, że postać Daisy Ridley przeszła już pełną drogę i teraz, w nowym zakonie Jedi, to ona będzie mistrzynią. Reżyserka wyjawiła także, iż rozmawiała o nowym filmie zarówno z J.J. Abramsem jak i z George'em Lucasem.
Epizod X nie ma jeszcze daty premiery. Film, który nazywano New Jedi Order, może wejść do kin pod tytułem Star Wars: Episode X – A New Beginning, o czym donosi strona Production List.