Remake Kruka walczy z Borderlands o tytuł najgorszego filmu roku. Krytycy pastwią się nad „tanią i nudną” adaptacją
Kruk z Billem Skarsgardem to nowe podejście do historii znanej z kultowego filmu z Brandonem Lee. Niestety remake może okazać się równie wielką klapą co Borderlands, o czym świadczą recenzje na Rotten Tomatoes.
Borderlands to kinowa klapa, która została zmiażdżona przez krytyków. Jeśli jednak myśleliście, że adaptacja z Cate Blanchett to jedyna debiutująca w tym miesiącu produkcja, nad którą będą pastwić się dziennikarze, byliście w błędzie. Na wielkie ekrany właśnie wszedł Kruk z Billem Skarsgardem i, sądząc po opiniach na Rotten Tomatoes, dzieło ma szansę być jednym z najgorszych widowisk tego roku.
Na nowe podejście do kultowej produkcji z pewnością oczekiwało wielu fanów filmu z 1994 roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że oparte na komiksie Jamesa O’Barra dzieło Ruperta Sandersa może nas rozczarować. We wspomnianym portalu Kruka ze Skarsgardem pozytywnie oceniło tylko 22% krytyków (oryginał zaś – 86%).
Dziennikarze twierdzą, że Kruk to remake nieudany i niepotrzebny, a sama fabuła wydaje się zagmatwana. Zwracają uwagę, że film jest niespójny, warstwa emocjonalna nie została zaś wystarczająco rozwinięta. Chwalą jednak kreację charyzmatycznego Billa Skarsgarda. Oto fragmenty recenzji.
Jeśli tłumisz emocjonalną prostotę historii takiej jak ta w Kruku, by skupić się na fabule, to fabuła powinna mieć większy sens. A nie ma. Przez niejasne zasady i pogmatwaną chronologię wszystko przestaje mieć znaczenie – The Wrap.
Kruk chciał być mroczny i otrzeźwiający, ale płytkie, melodramatyczne podejście do tematu przywołuje na myśl niepewnego siebie nastolatka, który próbuje udowodnić, jak bardzo jest mroczny, ubierając się na czarno i pompatycznie mówiąc o śmierci – Screen Daily.
Niespójny i tani. Wrażliwość estetyczna wydaje się zaczerpnięta z krótkiego pomysłu: „John Wick staje się gothem”. Kruk Sandersa jest naprawdę rzeczą okropną do zniesienia – The Globe and Mail.
Nudny, pozbawiony życia i znaczenia remake. […] Kruk Sandersa jest o niczym i zapomina, dlaczego powinien być sfrustrowany, smutny i zły na śmierć oraz bezsensowną przemoc obecną w tym świecie – SlashFilm.
O tym, czy Kruk z Billem Skarsgardem rzeczywiście nie ma nic ciekawego do zaoferowania, możemy przekonać się już dziś. Widowisko Ruperta Sandersa debiutuje w kinach 23 sierpnia.
