autor: Marcin Skierski
Rekordowa popularność FIFA Online 2
Popularność serii FIFA jest niepodważalna. Nie każdy może jednak wiedzieć o grze FIFA Online – darmowej odsłonie serii oferującej zabawę sieciową z opcjonalnym systemem mikropłatności. Na razie pozycja ta jest oficjalnie dostępna tylko w krajach azjatyckich i okazuje się, że przyciąga tam do siebie coraz większą liczbę graczy.
Popularność serii FIFA jest niepodważalna. Nie każdy może jednak wiedzieć o grze FIFA Online – darmowej odsłonie serii oferującej zabawę sieciową z opcjonalnym systemem mikropłatności. Na razie pozycja ta jest oficjalnie dostępna tylko w krajach azjatyckich i okazuje się, że przyciąga tam do siebie coraz większą liczbę graczy.
FIFA Online powstała w ramach współpracy oddziału Electronic Arts w Singapurze z koreańską firmą Neowiz Games. W Korei ukazała się już w 2006 roku, a dopiero niedawno potwierdzono jej przenosiny na zachodnie rynki. Pod koniec maja rozpoczęto też otwartą , zachodnią betę tej produkcji. Dzięki temu już teraz można za darmo sprawdzić, czym od lat cieszą się Koreańczycy. Tam za sprawą kolejnych aktualizacji produktu występuje on już pod postacią drugiej części.
Tymczasem przedstawiciele Neowiz Games ogłosili, że 10 lipca odnotowano największą liczbę graczy na serwerach w tym samym czasie. W jednej chwili w FIFA Online 2 grało 220 tysięcy użytkowników, co jest nowym rekordem tego tytułu. Sporo zasług temu wynikowi przypisuje się kończącym się w tamtym czasie Mistrzostwom Świata w piłce nożnej, które spowodowały większe zapotrzebowanie na sieciową odsłonę znanej serii.
Przykładowo w czerwcu w jednym momencie na serwerach najwięcej zgromadziło się 130 tysięcy miłośników futbolu. W tym miesiącu przychody za ten tytuł wyniosły 4.2 mln dolarów, wobec czego twórcy spodziewają się, że w ciągu roku do kasy wpłynie około 50 milionów dolarów.
Podobno w lipcu FIFA Online 2 znajdowała się na szczycie rankingów najpopularniejszych gier w koreańskich kafejkach internetowych. Wobec tego oczekiwany jest przyspieszony wzrost grających w drugiej połowie tego roku. Nadzieje są tym większe, że ostatnio ogłoszono przewidywane przychody całego rynku sieciowych gier w Korei na poziomie 2 miliardów dolarów.
Takie wyniki mogą napawać twórców optymizmem przed przenosinami marki do zachodnich krajów. Finalny produkt spodziewany jest tam w 2011 roku, choć wiele będzie tak naprawdę zależało od postępów w otwartych beta testach.