autor: Fajek
Recenzja: Dracula 2 - The Last Sanctuary
Dracula – tą postać zna chyba każdy. Najbardziej znany ze wszystkich wampirów, przerażające monstrum żywiące się ludzką krwią. Historia hrabiego Draculi została przedstawiona w wielu dziełach począwszy od spektakli teatralnych, poprzez kilka ekranizacji a na grach komputerowych kończąc.
Dracula – tą postać zna chyba każdy. Najbardziej znany ze wszystkich wampirów, przerażające monstrum żywiące się ludzką krwią. Historia hrabiego Draculi została przedstawiona w wielu dziełach począwszy od spektakli teatralnych, poprzez kilka ekranizacji a na grach komputerowych kończąc.
„Kiedy w 1897 roku, pięćdziesięcioletni, mało znany i jeszcze mniej rozumiany przez współczesnych, irlandzki pisarz Bram Stoker wydawał swoją najnowszą powieść pod nieco dziwnym tytułem „Dracula”, nie mógł przewidzieć, że właśnie to dzieło zapewni mu nieśmiertelność i będzie stanowiło niewyczerpane źródło inspiracji dla potomnych. Purytańska Anglia czasów królowej Wiktorii nie umiała odkryć piękna tej tajemniczej opowieści o tragicznej miłości księcia z mrocznego zamku w Transylwanii do prześlicznej Angielki. Przerażał ich nietypowy sposób narracji, dziwny język i zbyt duża, jak na tamte czasy, dawka erotyzmu.” – Void
Recenzja: Dracula 2 - The Last Sanctuary