autor: Janusz Burda
Recenzja Dark Age of Camelot
W ubiegłym roku uruchomione zostały kolejne dwie gry należące do gatunku massive multiplayer RPG. Pierwsza z nich to futurystyczna Anarchy Online, drugą jest uruchomiony w październiku i cieszący się niezwykle dużą popularnością Dark Age of Camelot.
W ubiegłym roku uruchomione zostały kolejne dwie gry należące do gatunku massive multiplayer RPG. Pierwsza z nich to futurystyczna Anarchy Online, drugą jest uruchomiony w październiku i cieszący się niezwykle dużą popularnością Dark Age of Camelot.
Gry z gatunku massive multiplayer cieszą się na całym Świecie olbrzymią popularnością (setki tysięcy graczy), także i w naszym kraju kolejne osoby przekonują się do tego typu gier (większość naszej redakcji jest od nich uzależniona :) Niezaprzeczalnym ich minusem jest co prawda konieczność uiszczania comiesięcznych opłat, jednakże przyjemność płynąca z wspólnej zabawy wielu tysięcy graczy z różnych części Świata całkowicie tą przykrą konieczność niweluje.
Wracając do Dark Age of Camelot, gra ta jak już wspomniałem cieszy się bardzo dużą popularnością, uznana została nawet przez kilka zachodnich serwisów grą cRPG roku 2001 (cRPG! a nie tylko massive multiplayer). Rozumiecie więc że nie mogliśmy przejść obok niej obojętnie, efektem czego jest recenzja DAoC którą znajdziecie od dzisiaj na naszych stronach.