Recenzja Chessmaster 9000
„Szachy. Genialna gra, już od blisko 1500 lat zajmująca umysły ludzi. Proste zasady i miliardy kombinacji, których doskonalenie zajmuje całe życie. W 1986 roku ukazał się pierwszy program z serii Chessmaster i mimo iż w zasadach gry nic się nie zmieniło, dziś, 17 lat później, możemy zagrać w dziewiątą odsłonę, oznaczoną numerem 9000” – oto fragment najnowszej recenzji zamieszczonej na naszym serwisie, napisanej przez osobnika znanego pod ksywką „MAO”, fana najlepszej i najszlachetniejszej z gier na świecie. Wszystkich mu podobnych (i nie tylko) zapraszam do zapoznania się z tym interesującym materiałem traktującym o kolejnej odsłonie słynnej szachowej serii Chessmaster.
„Szachy. Genialna gra, już od blisko 1500 lat zajmująca umysły ludzi. Proste zasady i miliardy kombinacji, których doskonalenie zajmuje całe życie. W 1986 roku ukazał się pierwszy program z serii Chessmaster i mimo iż w zasadach gry nic się nie zmieniło, dziś, 17 lat później, możemy zagrać w dziewiątą odsłonę, oznaczoną numerem 9000” – oto fragment najnowszej recenzji zamieszczonej na naszym serwisie, napisanej przez osobnika znanego pod ksywką „MAO”, fana najlepszej i najszlachetniejszej z gier na świecie. Wszystkich mu podobnych (i nie tylko) zapraszam do zapoznania się z tym interesującym materiałem traktującym o kolejnej odsłonie słynnej szachowej serii Chessmaster.