Reakcje rynku gier na atak terrorystyczny

Nowojorska tragedia sprzed czterech dni, w której cztery porwane przez terrorystów samoloty zniszczyły World Trade Center oraz część budynku Pentagonu w Waszyngtonie, odbiła się głośnym echem na całym świecie, dotykając również przemysłu rozrywkowego, w tym gier komputerowych. Prawie na całym świecie odwołano wszystkie koncerty, wstrzymano premiery kilku filmów kinowych nawiązujących tematem do walących się budynków („Collateral Damage” z Arnoldem Schwarzeneggerem) czy rozgrywających się na tle WTC („Spiderman”). Teraz dowiadujemy się, że również kilku wydawców i producentów gier zmieniło swoje plany wydawnicze.

Nie jest chyba zaskoczeniem, że niemiecki wydawca JoWooD wstrzymał zaplanowaną na 24 września premierę polskiej gry z Topware - Word War III: Black Gold, kojarzącą się z wybuchem III Wojny Światowej. Jak się dowiedzieliśmy, World War III: Black Gold prawdopodobnie ukaże się w październiku.

Fishtank Interactive postanowił dokonać zmian w opisywanej wczoraj grze Beam Breakers zespołu Similis, usuwając wszelkie sceny odnoszące się do drapaczy chmur World Trade Center, które były już wprowadzone do scenerii gry. Natomiast znany producent i wydawca gier strategicznych – Shrapnel Games postanowił przeznaczyć 5% przychodów ze sprzedaży swoich produktów na fundusz amerykańskiego Czerwonego Krzyża.

Za to Simon & Schuster zapowiedział, że wydarzenia na Manhattanie nie wpłyną na datę wydania taktycznego RTS-a Real War, w którym międzynarodowa organizacja terrorystyczna atakuje terytorium USA. Gra ukarze się 27 września.

Z drugiej strony nie wiadomo dotychczas czy Microsoft zdecyduje się na wprowadzenie zmian do najnowszej wersji MS Flight Simulator 2002, w którym można pilotować samoloty Boeninga, takie same jakich użyli terroryści, po bardzo dokładnie odwzorowanych mapach Nowego Jorku i Waszyngtonu.