autor: Bartosz Świątek
Ray tracing i destrukcja otoczenia na tech demach Unreal Engine 4
Firma Epic Games przedstawiła dwa imponujące dema technologiczne Unreal Engine. Pierwsze z nich skupia się na fizyce i destrukcji otoczenia, a drugie prezentuje potencjał ray tracingu.
W czasie GDC 2019 firma Epic Games pochwaliła się możliwościami kolejnej wersji silnika graficznego Unreal Engine (oznaczonej numerem 4.23), a konkretniej nowej technologii Chaos, odpowiadającej za fizykę obiektów i destrukcję otoczenia. Pokazano widowiskowe demo, osadzone w uniwersum gry Robo Recall i prezentujące budynki realistycznie rozpadające się pod ostrzałem karabinu dzierżonego przez wielkiego mecha. Zresztą, zobaczcie sami.
Twórcy Fortnite zaprezentowali na wspomnianej imprezie także inny materiał – tym razem ukazujący działanie ray tracingu w czasie rzeczywistym, z wykorzystaniem ich silnika. Zdaniem deweloperów, widoczne poniżej demo pod tytułem Troll ma być jedynie prostym pokazem tego, co można osiągnąć dzięki technologii śledzenia promieni. Co ciekawe, efekt uzyskano z wykorzystaniem pojedynczej karty GeForce RTX 2080 Ti.
Ray tracing to coś więcej niż tylko odbicia - chodzi o wszystkie subtelne interakcje świetlne potrzebne do stworzenia naturalnego, pięknego obrazu. Ray tracing dodaje te subtelne efekty świetlne w całej scenie, sprawiając, że wszystko wygląda bardziej realistycznie oraz naturalnie i ułatwiając tworzenie pięknych ujęć – powiedział Nick Penwarden, dyrektor odpowiedzialny za inżynierów zajmujących się silnikiem Unreal Engine.