Wygląda na to, że PlayStation 6 ma już zaplanowany termin premiery
PlayStation 5 jeszcze nigdzie się nie wybiera, ale Sony niejako potwierdziło, kiedy możemy spodziewać się debiutu następnej konsoli.
Następcy PlayStation 5 nie zobaczymy zbyt szybko. Tak wynika z dokumentu udostępnionego w ramach brytyjskiego dochodzenia w sprawie przejęcia Activision Blizzarda przez Microsoft.
Tekst został częściowo przeredagowany, by ukryć niektóre informacje. Niemniej nie wycięto z niego intrygującej uwagi. W dyskusji na temat przyszłości serii Call of Duty na konsolach Sony firma stwierdziła, że Microsoft zaoferował dostępność gier Activision na PlayStation do 2027 roku lub „tak długo, jak będzie to miało sens” (co, jak ostatnio sprecyzowano, najwyraźniej oznacza dziesięć lat).
W odpowiedzi Sony stwierdziło, że straciłoby dostęp do CoD-a do czasu wydania nowej generacji konsol. Przewidywany termin wykreślono z publicznej wersji dokumentu, ale samo to sformułowanie sugeruje, że PlayStation 6 zadebiutuje nie wcześniej niż w 2028 roku.
Oznaczałoby to, że PS5 w takiej lub innej formie pozostanie flagową platformą Sony przez co najmniej siedem lat, tak jak miało to miejsce przy poprzedniej generacji konsol PlayStation.
Wzmianka jest też dowodem, że Sony Interactive Entertainment zaczęło już myśleć o urządzeniu na następną generację, choć zapewne projekt jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Na pewno nie powinniśmy się spodziewać dalszych informacji na temat PS6 w najbliższym czasie.
Może Cię zainteresować:
- Scalperzy tracą zainteresowanie PS5? Raport daje iskierkę nadziei
- PS5 – dostępność. Gdzie kupić PlayStation 5