PS5 Pro nigdy nie miało ponad 30 teraflopów. Mark Cerny porusza temat „flopflacji”
Mark Cerny zabrał głos w sprawie mocy na poziomie ponad 30 teraflopów, którą według przecieków miało oferować PS5 Pro.
Mark Cerny wygłosił seminarium na temat technikaliów PS5 Pro. W prezentacji skupił się na opisie różnych aspektów konsoli bez pokazu gier. W trakcie przemowy Cerny odniósł się do wycieków specyfikacji i niesławnych 33,5 TFLOP, które miało oferować PlayStation 5 Pro. Inżynier nazwał problem flopflacją i wyjaśnił, że nieporozumienie wynika z niezrozumienia dokumentacji technicznej.
PS5 Pro nigdy nie miało dwa razy więcej teraflopów
Wartość 33,5 teraflopa była jedną z najgłośniejszych informacji na długo przed premierą PS5 Pro. Dla fanów Sony miało to oznaczać, że nowa konsola będzie wyjątkowo potężna. Dlatego, gdy pojawiły się prawdziwe szczegóły techniczne PS5 Pro, fani czyli się zawiedzeni, a antyfani komentowali sprawę, wyśmiewając rzeczywiste 16,7 teraflopów.
Mark Cerny powiedział jednak, że wspomniana wartość 16,7 TFLOP była od samego początku wiadoma. 33,5 teraflopa nigdy nie pojawiło się w dokumentach technicznych PlayStation 5 Pro. Tak duża wartość byłaby możliwa przy wykorzystaniu architektury RDNA 3, a zarówno PS5 i PS5 Pro korzystają z RDNA 2. Biorąc pod uwagę, że nowa konsola ma GPU większe o 67% względem bazowego urządzenia, dlatego teraflopy wzrosły proporcjonalnie z 10 do 16,7.
Poza tym zdaniem Cerny’ego przejście na RDNA 3 sprawiłoby, że deweloperzy mieliby znacznie więcej pracy, a wydajność wcale nie byłaby o tyle większa, o ile mogłaby sugerować duża liczba teraflopów. Problem nazwał „flopflacją” i dodał, że zgodnie z tym, co mówiło Digital Foundry, ponad 30 teraflopów byłoby „miłym bonusem”, ale nie miałoby rzeczywistego przełożenia na działanie gier.
Wypowiedź Marka Cerny’ego potwierdza starą prawdę, że nie powinniśmy w pełni ufać przeciekom – nawet tym całkiem wiarygodnym. Być może część z nich jest prawdziwa i warto brać je pod uwagę, ale ślepe zawierzanie informacjom, których nie mamy jak potwierdzić, może doprowadzić do zawodu, jak w przypadku wielu fanów po zobaczeniu prawdziwej specyfikacji PS5 Pro.
