autor: Bartosz Świątek
PS5 „potrafi robić rzeczy niemożliwe na innych platformach”
Deweloper, który współpracował z Sony, twierdzi, że niesamowita prędkość dysku PS5 pozwala robić na tej konsoli rzeczy, których nie da się zrobić na innych platformach. Jednak jego zdaniem największy przeskok w nowej generacji będzie wiązał się z faktem, że zarówno PS5, jak i Xbox Series X będą bazowo wyposażone w dysk SSD.
W SKRÓCIE:
- zdaniem użytkownika forum ResetEra, który przedstawia się jako deweloper gier wideo, dysk SSD PS5 jest niesamowicie szybki i pozwala robić rzeczy niemożliwe na innych platformach – nawet konkurencyjnym Xboksie Series X;
- internauta przyznaje, że konsola Microsoftu ma przewagę w innych obszarach, ale twierdzi, że pośród deweloperów jest uważana za mniej rewolucyjną;
- zdaniem autora wpisów, największy przeskok dokona się w związku z faktem, że obydwie konsole nowej generacji będą posiadały dysk SSD.
Użytkownik forum ResetEra o ksywie Matt – deweloper, który w przeszłości pracował z Sony – widział w akcji PlayStation 5. Jego zdaniem dysk SSD omawianej konsoli jest „absurdalnie szybki” i pozwala na robienie rzeczy, które są niemożliwe na jakiejkolwiek innej platformie – nawet konkurencyjnym Xboksie Series X. Nie znaczy to, że dysk umieszczony w sprzęcie Microsoftu wypada źle – po prostu urządzenie Sony idzie w tym względzie o kilka kroków dalej. Zdaniem Matta różnica jest naprawdę duża.
Widziałem to (PS5 - przyp. red.) w akcji, z pierwszej ręki. (…) Dysk SSD SX (Xboksa Series X – przyp. red.) i jego konfiguracja I/O są świetne, to ogromny postęp w porównaniu do czegokolwiek, co mieliśmy wcześniej. MS wykonał tu naprawdę fajną pracę, absolutnie nie ma na co narzekać.
Ale dla porównania, I/O PS5 sprawia wrażenie, jakby było częścią upgrade'u skoncentrowanego na I/O, w środku generacji, za jakieś 4 lata (autor ma na myśli sytuację, gdy na rynku pojawia się mocniejszy wariant konsoli pokroju PS4 Pro / Xboksa One X, który zamiast na mocy obliczeniowej skupia się na prędkości dysku – przyp. red.). To jest, mówiąc bardzo prosto, na zupełnie innym poziomie. I tak, to pozwala na rzeczy, których nie da się zrobić na żadnej innej platformie.
Z pewnością są rzeczy, które programiści mogą zrobić z PS5, a których w tej chwili nie da się osiągnąć w taki sam sposób albo tak samo szybko na żadnym innym sprzęcie dostępnym dla klientów. To też jest fakt. I/O PS5 to duża rzecz, która przełoży się na rzeczywiste efekty w grach – twierdzi autor wpisów.
Deweloper podkreśla, że największy przeskok w nowej generacji będzie związany nie z przełomowością dysku PlayStation 5, ale faktem, że obydwie nowe platformy będą korzystały z technologii SSD. Dodaje też, że Xbox Series X ma przewagę w innych obszarach, choć wzbudza mniejsze emocje pośród twórców gier, ponieważ jest bardziej konwencjonalny.
To fakt, że obie konsole posiadają bazowy dysk SSD, pozwoli na ogólny postęp w projektowaniu gier na różnych platformach, na czym skorzysta każda gra i każdy gracz. (…)
SX (Series X – przyp. red.) jest bardziej konwencjonalny niż PS5, a zatem nie jest tak nowatorski, by o nim mówić. Pod wieloma względami to mocniejszy system – czytamy dalej.
Dysk SSD PS5 wzbudza spore emocje, a jego możliwości nie zawsze są właściwie przedstawiane, nawet przez ekspertów z dużą wiedzą na temat sprzętu. Dobrym przykładem jest Linus Sebastian z kanału Linus Tech Tips, który przyznał w opublikowanym niedawno filmie, że błędnie zinterpretował pewne informacje i przeprosił Tima Sweeneya z Epic Games za nieuprawnione stwierdzenia wystosowane pod jego adresem w jednym z wcześniejszych materiałów.