filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 7 maja 2021, 14:00

autor: Karol Laska

Odcinek specjalny Przyjaciół coraz bliżej. Jedna z jego gwiazd obiecuje wiele niespodzianek

Courteney Cox, jedna z gwiazd popularnego sitcomu pod tytułem Przyjaciele, opowiedziała nieco o tym, czego powinniśmy się spodziewać po odcinku specjalnym wspomnianego serialu.

Już od ponad roku wiadomo, że jeden z najpopularniejszych sitcomów w historii telewizji – Przyjaciele – powróci ze specjalnym, godzinnym odcinkiem, który ma się ukazać na platformie HBO Max. Jak na razie fani wykazują się nie lada cierpliwością, ale mamy dla nich dobre wieści, gdyż prace nad epizodem w końcu się zakończyły i niedługo zapewne poznamy jego datę albo przynajmniej przewidywany termin premiery.

Czego się po nim spodziewać? Nie mamy najmniejszego pojęcia, gdyż informacje na ten temat są przez twórców ukrywane, ale będzie z to pewnością przyjemny i nostalgiczny powrót po latach. Odtwórczyni roli Moniki, Courteney Cox, udzieliła wywiadu w programie Ellen DeGeneres, w którym obiecała, że widzów czeka całe mnóstwo niespodzianek i mrugnięć okiem.

Oprócz niej w odcinku wystąpią oczywiście pozostałe gwiazdy serialu takie jak Lisa Kudrow, Jennifer Aniston, David Schwimmer, Matthew Perry oraz Matt LeBlanc. Za produkcję i reżyserię odcinka odpowiada Ben Winston znany chociażby ze współorganizacji programu The Late Late Show with James Corden. Pod znakiem zapytania stoi polska premiera odcinka, gdyż HBO Max nie jest jeszcze dostępne na terenie naszego kraju.

  1. Gwiazda Przyjaciół odtworzyła kultową scenę z serialu - taniec z indykiem na głowie

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej