autor: Paweł Woźniak
Przesunięto datę premiery filmu Uncharted
Kilka dni temu pojawiła się smutna informacja dla tych, którzy ciągle czekają na film Uncharted. Data premiery produkcji została przesunięta z grudnia tego roku na marzec 2021. Tym samym powstający tytuł o He-Manie (który miał ukazać się właśnie za rok w marcu) również doczeka się opóźnienia.
Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec problemów, z którymi musi borykać się film Uncharted, a ciążące nad nim fatum zdaje się nie mieć końca. Kilka dni temu świat obiegła informacja, że data premiery tego dzieła została przesunięta z 18 grudnia 2020 roku na 5 marca 2021 (podajemy za serwisem Deadline), co po ostaniej wiadomości, że film stracił szóstego już reżysera, wydawało się dość oczywistym rozwiązaniem.
Kilkumiesięczne opóźnienie spowoduje także, że premiera powstającej właśnie produkcji o He-Manie (za którą również odpowiada m.in. studio Sony Pictures) zostanie przesunięta. Jeszcze niedawno zakładano, że odbędzie się ona w marcu 2021 roku, ale obecnie, ze względu na zmianę daty premiery Uncharted, film ukaże się później, chociaż na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie.
Od października 2010 roku Uncharted miał już sześciu reżyserów. Obecnie pojawiają się informacje, że teraz tę posadę obejmie Ruben Fleischer (odpowiedzialny m.in. za Venoma oraz Zombieland). W rolę Drake’a pierwotnie miał wcielić się Mark Wahlberg, jednak po pewnym czasie zastąpiono go Tomem Hollandem. Warto zaznaczyć, że Wahlberg i tak pojawi się w filmie, ale w roli mentora głównego bohatera - Victora Sullivana.