Przeciek: gra rozpocznie nową sagę Gwiezdnych wojen w 2021 r

Według najnowszych doniesień Disney oraz Lucasfilm planują inaczej podejść do stworzenia kolejnej sagi Gwiezdnych wojen. Dzieła z nią powiązane ukażą się w postaci nie tylko filmów, ale również gier, książek oraz komiksów i mają przedstawiać osobne, aczkolwiek powiązane ze sobą historie (podobnie jak jest to w MCU).

Najnowsza saga Gwiezdnych wojen nie zachwyciła.

2019 był ciężkim rokiem dla fanów uniwersum Gwiezdnych wojen. Z jednej strony pojawiła się bardzo dobrze przyjęta gra – Star Wars Jedi: Upadły zakon – a z drugiej zwieńczenie najnowszej filmowej trylogii po prostu nie zachwyciło. Teraz Disney oraz Lucasfilm będą chcieli rozpocząć kolejną sagę i według ostatnich doniesień jej forma będzie różnić się od tej standardowej, serwowanej nam przez ostatnie lata.

Pierwsze informacje na ten temat pochodzą z serwisu Making Star Wars i mówią przede wszystkim o tym, że historia zostanie umiejscowiona 400 lat przed wydarzeniami z trylogii o Skywalkerach, w erze Wysokiej Republiki, i skupi się na grupie rycerzy Jedi eksplorujących tajemnicze regiony galaktyki oraz walczących z różnymi siłami zła.

Co najważniejsze, filmy nie będą spójną trylogią, a zostaną potraktowane podobnie jak dzieła z uniwersum Marvela (osobne, aczkolwiek powiązane ze sobą historie). Dodatkowo wydarzenia z nachodzącej sagi mają być przedstawiane w różnych formach, tj. nie tylko w postaci filmów, ale również gier, książek czy nawet komiksów, a twórcy nie będą mieli narzuconych dat wydania swoich dzieł. Cały ten koncept na razie roboczo nazywany jest Project Luminous.

A Wy jak zapatrujecie się na przecieki dotyczące nowej sagi Gwiezdnych wojen?

Natomiast, jak podaje serwis Ziru.hu, pierwszym materiałem ukazującym wstępną historię nadchodzącej sagi ma być właśnie gra, której data premiery zaplanowana jest na 2021 rok. Jej zapowiedź podobno ujrzymy jeszcze w tym roku. Obecnie nie wiadomo nic więcej na ten temat.

Warto jednak pamiętać, że żadna z tych informacji nie została oficjalnie potwierdzona. Mimo że cały koncept wydaje się ciekawym rozwiązaniem i mógłby pozwolić na opowiedzenie fantastycznych historii, to na razie pozostaje jedynie plotką.