filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 17 października 2024, 09:23

autor: Pamela Jakiel

Tomasz Kot gwiazdą pierwszego polskiego serialu Prime Video. Gąska to komedia od twórców hitu Netflixa, 1670

Gąska to pierwszy polski serial Prime Video. Gwiazdą komediowej produkcji będzie Tomasz Kot, a fabuła skupi się na grupie pracowników tytułowego supermarketu.

Źródło fot. Gąska, Maciej Buchwald, Constantin Entertainment Polska, 2024
i

Platformy streamingowe coraz chętniej inwestują w polskie produkcje – i to nie tylko te kryminalne, ale także komediowe. Netflix ma swoje 1670, a Prime Video będzie miało Gąskę. Gwiazdą zapowiedzianego serialu jest Tomasz Kot, zaś twórcami osoby odpowiedzialne za wspomniany hit giganta streamingu.

Gąska opowie o pracownikach tytułowego supermarketu i ukaże ich codzienne oraz niecodzienne zmagania. Na czele tej grupy stoi ekscentryczny przedsiębiorca Włodek (Tomasz Kod), zafascynowany Ameryką, Elonem Muskiem i Markiem Zuckerbergiem. Produkcja – osadzona w polskiej rzeczywistości – zostanie utrzymana w lekkim tonie i zawierać będzie odniesienia do istotnych współcześnie tematów.

Komediowy serial będzie składał się z ośmiu odcinków i zadebiutuje na Prime Video w tym roku, 29 listopada.

Gąska, Maciej Buchwald, Constantin Entertainment Polska, 2024 - Tomasz Kot gwiazdą pierwszego polskiego serialu Prime Video. Gąska to komedia od twórców hitu Netflixa, 1670 - wiadomość - 2024-10-17
Gąska, Maciej Buchwald, Constantin Entertainment Polska, 2024

Twórcami odcinkowego widowiska są odpowiedzialni za 1670 Maciej Buchwald i Jakub Rużyłło. Do grona reżyserów należą Aleksander Pietrzak i Grzegorz Jaroszuk, a za produkcję odpowiadają Michał Górski oraz Agata Chwaszczewska.

Gąska zawita na Prime Video już 29 listopada.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej