autor: Bartosz Świątek
Prezydent USA Donald Trump opóźnia zakaz handlu z Huawei
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zdecydował się opóźnić w czasie nałożenie zakazu handlowego na firmę Huawei. Oznacza to, że amerykańskie koncerny będą mogły prowadzić interesy z chińskim gigantem niemal tak, jak dotychczas.
Portal tom’s Hardware donosi, że Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump postanowił opóźnić w czasie objęcie firmy Huawei zakazem handlowym, uniemożliwiającym amerykańskim koncernom prowadzenie z nią interesów. Oznacza to, że podmioty te będą mogły współpracować z chińskim gigantem tak, jak dotychczas, pod warunkiem, że nie będą sprzedawały technologii mającej wpływ na bezpieczeństwo narodowe.
Firmy z USA mogą sprzedawać swój sprzęt Huawei. Mówimy tutaj o rzeczach, które nie tworzą wielkiego ryzyka dla bezpieczeństwa narodowego – powiedział prezydent Trump (za agencją Bloomberg).
Decyzja została podjęta po rozmowach z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Co ciekawe, możliwość prowadzenia handlu z Huawei istniała już wcześniej, dzięki specjalnym licencjom udzielanym przez Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa. W praktyce więc najnowszy ruch rządu USA niewiele zmienia, ale wizerunkowo bez wątpienia jest to krok na drodze do załagodzenia sytuacji.
Decyzja Prezydenta Stanów Zjednoczonych może być wynikiem nacisków ze strony amerykańskich koncernów, dla których afera z Huawei oznaczała ryzyko olbrzymich strat. Sytuacja jest jednak dość kłopotliwa dla USA. Wobec chińskiego koncernu wystosowano bardzo ciężkie oskarżenia, dotyczące m.in. szpiegostwa, a teraz zakaz handlu został wstrzymany – tak, jakby zupełnie nic się nie stało. Pojawia się więc uzasadnione pytanie o to, czy wcześniejszy ruch faktycznie miał jakieś oparcie w faktach. Jeśli nie, to Amerykanie kłamali, próbując wykorzystać bezpodstawne oskarżenia jako narzędzie nacisku na Chiny. Jeśli tak, rząd USA właśnie zaakceptował szpiegowanie swoich obywateli przez Państwo Środka w imię interesów kilku koncernów technologicznych.
Warto też odnotować, że w sprawie nie wydano żadnego oficjalnego oświadczenia. Jedynym źródłem informacji jest krótka wypowiedź Prezydenta USA. Nie da się więc wykluczyć, że niedługo sytuacja ponownie się zmieni, albo też istnieją jakieś nieznane nam szczegóły, które pozwolą obydwu stronom wybrnąć z tego kryzysu z twarzą.