Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 grudnia 2017, 11:40

Prezes Paradox Interactive o rynku gier – dalszy nacisk graczy na wydawców oraz stagnacja VR i AR w 2018 roku

Fredrik Wester ze studia Paradox Interactive podzielił się swoimi przewidywaniami dotyczącymi sytuacji na rynku gier w 2018 roku. Według niego gracze będą dalej sprzeciwiali się skrajnej monetyzacji oraz agresywnemu zbieraniu danych przez wydawców, natomiast nie doczekamy się przełomu w segmencie rzeczywistości wirtualnej i rozszerzonej.

Mikrotransakcje to bez wątpienia najważniejszy z tematów drugiej połowy 2017 roku. Kwestia monetyzacji gier była poruszana nie tylko przez media branżowe, ale też polityków i organizacje międzynarodowe. W temacie wypowiedział się również Fred Wester, prezes studia Paradox Interactive. W trakcie panelu na konferencji Slush 2017 szwedzki deweloper podzielił się swoimi przewidywaniami na temat nadchodzącego roku, poczynając właśnie od mikropłatności.

Fred Wester spodziewa się, że w przyszłym roku gracze nie odpuszczą wydawcom. - Prezes Paradox Interactive o rynku gier – dalszy nacisk graczy na wydawców oraz stagnacja VR i AR - wiadomość - 2017-12-20
Fred Wester spodziewa się, że w przyszłym roku gracze nie odpuszczą wydawcom.

Wester wspomniał o rozbudzeniu nietolerancji graczy wobec agresywnych taktyk wydawców, głównie za sprawą kontrowersji wokół Star Wars: Battlefront II. Według niego trend ma być jednym z ważniejszych w 2018 roku, a nabywcy gier wideo będą „odzyskiwać władzę”, przez co rozumie wymuszenie na wydawcach rzeczywistego troszczenia się o graczy. Nie będzie to wynikać wyłącznie z oporu tych ostatnich. W maju wejdzie w życie RODO, czyli Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (General Data Protection Regulation, w skrócie GDPR), nakładające na firmy szereg obowiązków, w tym umożliwienie klientom usunięcia danych osobowych z systemów administratora. Oczywiście wiąże się to z licznymi problemami dla firm, niemniej Wester postrzega to jako dobrą zmianę, ograniczającą samowolę koncernów, w tym wydawców gier.

Mniej entuzjazmu wykazał w kwestii technologii rzeczywistości wirtualnej, mimo jej względnego sukcesu w ostatnich miesiącach (np. sprzedaży PlayStation VR na poziomie dwóch milionów egzemplarzy). Wester dostrzega potencjał VR, ale nie przewiduje, by w 2018 roku mieliśmy się doczekać długo oczekiwanego przełomu w tym segmencie rynku. Wtórował mu prezes Bossa Studios Henrique Olifiers, według którego w obecnej formie wirtualna rzeczywistość jest zbyt oddalona od roztaczanych wizji, by przekonać szersze grono nabywców. Jak twierdzi, współczesne zestawy VR to jedynie namiastka marzeń dotyczących tej technologii: gogle wymagają potężnego sprzętu i same kosztują sporo, a do tego są ciężkie i ograniczają swobodę ruchów.

Prezesi studiów Paradox i Bossa dostrzegają potencjał technologii VR, ale nie wróżą jej wielkich sukcesów w 2018 roku. - Prezes Paradox Interactive o rynku gier – dalszy nacisk graczy na wydawców oraz stagnacja VR i AR - wiadomość - 2017-12-20
Prezesi studiów Paradox i Bossa dostrzegają potencjał technologii VR, ale nie wróżą jej wielkich sukcesów w 2018 roku.

W tym samym tonie Olifiers wypowiedział się na temat rzeczywistości rozszerzonej, mającej spory potencjał, ale nie w obecnej formie. Nieco lepiej postrzega to Wester, który przewiduje sukces produkcji AR w przyszłym roku, aczkolwiek sam przyznaje, że obecnym tego typu produkcjom bliżej do gier opartych na nawigacji satelitarnej niż „prawdziwego AR”. Niewykluczone, że miał na myśli konkretny tytuł – zapowiedziane przez Niantic Harry Potter: Wizards Unite, które ma szansę powtórzyć sukces Pokemon GO dzięki wykorzystaniu jeszcze popularniejszej licencji.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej