autor: Łukasz Szliselman
Prezentacja walki w Torment: Tides of Numenera na nowym video
Torment: Tides of Numenera zaoferuje ciekawy system walki, który pozwoli skorzystać z wielu różnych, niekonwencjonalnych metod. Nowy gameplay pokazuje, jak to samo starcie może zakończyć się na kilka różnych sposobów.
Nie każdy konflikt będzie się dało rozwiązać pokojowo. Ale nie będzie to oznaczać ciągu powtarzalnych sekwencji walki
Świadome błędów, jakie często popełniają twórcy RPG-ów, pracujące nad Torment: Tides of Numenera studio inXile entertainment nie potraktuje systemu walki po macoszemu. Następca kultowego Planescape Torment ma oferować niezwykle urozmaicone starcia, a każde będzie można ukończyć na wiele sposobów – i nie chodzi tu tylko o uśmiercenie przeciwników tym czy innym zaklęciem. Podczas potyczek rozgrywanych w systemie turowym, gracz będzie mógł zdecydować, w jaki sposób wykorzysta ruch każdej postaci: na przemieszczanie się po polu walki, aktywację zdolności specjalnych, majstrowanie przy potencjalnie niebezpiecznych obiektach środowiskowych, klasyczne atakowanie czy wreszcie wymianę zdań z przeciwnikiem. Ta ostatnia opcja maluje się szczególnie ciekawie – wrogów będziemy mogli zastraszyć lub też, przy niekorzystnym dla nich przebiegu walki, zmusić do poddania się. Poniżej znajdziecie krótką prezentację tego, na jak wiele sposobów może zakończyć się ten sam konflikt:
Torment: Tides of Numenera ukaże się w przyszłym roku na PC. W tej chwili co hojniejsi składkowicze testują wersję alfa gry. W tym roku mają się również rozpocząć testy beta. Do tej pory twórcy otrzymali od fanów niemal 5 milionów dolarów – część tych pieniędzy pochodzi z Kickstartera, a reszta z indywidualnych datków przyjmowanych na oficjalnej stronie produkcji.