Presto Studios - odejście u szczytu sławy
San Diego Union Tribune przywitała nas bardzo złą i jednocześnie szokującą nowiną. Otóż firma Presto Studios, twórca trzeciej części przygodowej serii wszechczasów - Myst III: Exile, kończy swoją działalność. Wiadomość ta jest nie lada zaskoczeniem, nawet dla samych 21 pracowników firmy, ponieważ Presto Studios prosperuje prawidłowo, nie posiada żadnych długów finansowych, a przede wszystkim dysponuje olbrzymim potencjałem twórczym. W czym więc tkwi problem ?
San Diego Union Tribune przywitała nas bardzo złą i jednocześnie szokującą nowiną. Otóż firma Presto Studios, twórca trzeciej części przygodowej serii wszechczasów - Myst III: Exile, kończy swoją działalność. Wiadomość ta jest nie lada zaskoczeniem, nawet dla samych 21 pracowników firmy, ponieważ Presto Studios prosperuje prawidłowo, nie posiada żadnych długów finansowych, a przede wszystkim dysponuje olbrzymim potencjałem twórczym. W czym więc tkwi problem ?
Jak twierdzi właściciel, bezpośrednim powodem zamknięcia studia istniejącego już ponad 10 lat (rok założenia - 1991) jest utrata praw do stworzenia kolejnej części z cyklu Myst oraz niemożność zawarcia umów z wydawcami, dotyczących innych projektów firmy. Czasy się zmieniły i obecnie branża gier komputerowych jest niezwykle ciężkim kawałkiem chleba. Koszty tworzenia gier sięgają milionów dolarów i wydawcy wolą inwestować swoje pieniądze w sprawdzone, czytaj: dochodowe, pomysły jak np. gry z serii Warcraft czy Mario Bros. Każdy boi się inwestować w nowe, innowacyjne i nigdy nie oglądane idee, a właśnie w takich specjalizuje się Presto Studios. Niestety, teraz nie jest to w modzie, teraz liczy się gotówka i czysty zarobek. Dlatego też dla Presto Studios nie ma miejsca na rynku i musi zakończyć swoją działalność.
Nie podano też jak zamknięcie studia wpłynie na produkcje Whacked!, gry tworzonej specjalnie z myślą o konsoli Xbox.
Oficjalna strona Presto Studios.