Premiera Rory McIlroy PGA Tour przesunięta, jest za to nowy trailer

Dzięki przestawieniu serii na silnik Frostbite szata graficzna uległa znacznemu poprawieniu.

Firma Electronic Arts zapowiedziała nowy symulator gry w golfa ponad miesiąc temu. Początkowo premiera Rory McIlroy PGA Tour, jak brzmi tytuł najnowszej odsłony serii, miała mieć miejsce w czerwcu 2015 roku. Według najnowszych doniesień data wydania gry przesunięta została na 14 lipca tego roku. Jednocześnie otrzymaliśmy nowy, niespełna dwuminutowy trailer pokazujący szatę graficzną produkcji oraz odsłaniający nowe szczegóły rozgrywki.

Pierwsza rzecz, którą możemy zauważyć to znacznie poprawiona, względem poprzedniej odsłony serii – Tiger Woods PGA Tour 14, grafika. Różnice widoczne są przede wszystkim w animacjach i wyglądzie postaci oraz modelach podłoża, przede wszystkim trawy. W trailerze przedstawiono trzy możliwe tryby sterowania – Arcade, Classic oraz Tour. Pierwszy tryb oferuje maksymalnie uproszczone sterowanie, dając nam dodatkowo niewielką kontrolę nad piłką nawet w fazie lotu. Tryb drugi, Classic, najbardziej przypomina sterowanie znane z większości symulatorów golfa. System polega na trzech kliknięciach, pierwszym rozpoczynamy wymach kija, drugim nadajemy uderzeniu siły, a trzecim celujemy. Oczywiście ważna jest odpowiednia synchronizacja czasowa. Trzeci tryb, nazwany Tour, jest najbardziej wymagający. Piłeczkę uderzymy odpowiednio manipulując gałką analogową pada i nie będziemy mogli nawet spojrzeć, gdzie dokładnie znajduje się dołek. Dostępna będzie jedynie ogólna mapka poglądowa z zaznaczonym celem oraz miejscem, gdzie obecnie stoimy.

Twórcy chwalą się także poprawieniem fizyki, dzięki której piłka ma zachowywać się bardziej naturalnie. Widoczne ma to być np. podczas przelatywania przez krzaki czy inną roślinność. Piłki inaczej zachowywać się będą na różnych podłożach. Na mokrej trawie piłeczka będzie odbijała się zdecydowanie słabiej niż na suchej, to samo tyczy się długości jej toczenia.

• Oficjalna strona Rory McIlroy PGA Tour