autor: Artur Raciborski
Powstaje gra promująca polską armię
Polacy wzorem USA stworzą grę, która ma promować polską armię i polski przemysł zbrojeniowy. Tytuł pozwoli wcielić się w nowoczesnego polskiego żołnierza i będzie miał na celu zwiększenie zainteresowania polskim wojskiem. Gra ma wyróżniać się niezwykłym realizmem w oddaniu współczesnego pola walki.
Polacy stworzą produkcję, która ma promować polską armię i polski przemysł zbrojeniowy. Grę wykreuje OBRUM, czyli ośrodek badawczo-rozwojowy związany z Polskim Holdingiem Obronnym. Tytuł, w którym wcielimy się w nowoczesnego polskiego żołnierza, będzie przeznaczony zarówno dla polskiej armii, jak i na rynek cywilny. Pracę nad grą są już w tak zaawansowanej fazie, że istnieje grywalna wersja demonstracyjna, jaka ma trafić na wolny rynek. Tytuł ma być symulatorem działań armii i charakteryzować się wyjątkowym realizmem w oddaniu sytuacji współczesnego pola walki. Gra ma być darmowa i promować przede wszystkim polski sprzęt i przemysł, lecz pojawią się w niej również narzędzia i wyposażenie zza granicy. Jeżeli chodzi o Polskę, to podobno otrzymamy dostęp do wozu wsparcia bojowego PL-01, kamuflażu termicznego, który w polskim wojsku pojawi się dopiero w 2019 roku, a także do wielu innych „zabawek”, które stworzył Polski Holding Obronny.
W tworzenie gry nie jest zaangażowane Ministerstwo Obrony Narodowej, ale może zmienić się to w przyszłości. Jak poinformował serwis Polygamia w pracach nad tytułem bierze udział studio The Farm 51, znane z Deadfall: Adventures oraz serii NecroVision.
Nie jest to pierwszy projekt tego typu. Wystarczy przypomnieć sobie serię America’s Army, która zadebiutowała na świecie w 2002 roku, promującą wśród graczy armię amerykańską. Cykl America’s Army również stawiał na jak najdokładniejsze oddanie realiów wojennych i okazał się niemałym sukcesem. Wyprodukowanie podobnej gry na polski rynek jest świetnym pomysłem, ponieważ zainteresowanie elektroniczną rozrywką stale rośnie w naszym kraju, a tradycyjne metody reklamy to za mało w dzisiejszych czasach, by zachęcić młodych ludzi do służby w wojsku.