Powrót Broken Sword i sukces Castle Story - Przegląd Kickstarterów (27/08/2012)
W najnowszym przeglądzie Kickstarterów omawiamy m.in. start zbiórek na nowe Broken Sword i kosmiczne MMO Armada Online oraz sukcesy Castle Story i Volgarr the Viking.
Ostatnie miesiące to okres prawdziwego kickstarterowego szaleństwa. Stąd pomysł regularnego cyklu, który pomoże Wam w zorientowaniu się we wszystkim co ciekawego dzieje się na tym serwisie. Znajdziecie tu informacje o nowych projektach, udanych zbiórkach i spektakularnych porażkach.
Rozpoczęte
Zaczynamy tradycyjnie od nowych projektów, które są warte Waszej uwagi.
Broken Sword: The Serpent's Curse
Zdecydowanie największym Kickstarterem, który wystartował w zeszłym tygodniu jest Broken Sword: The Serpent's Curse, czyli piąta część świetnej serii przygodówek studia Revolution Software. Gra ponownie opowie o losach amerykańskiego prawnika George`a Stobbarta oraz francuskiej dziennikarki Nico Collard i pozwoli na zwiedzenie Paryża, Londynu, jak również szeregu egzotycznych lokacji rozsianych po całym świecie. Niestety, nie ujawniono nic więcej na temat fabuły. Wiemy natomiast, że autorzy planują powrót do korzeni cyklu, a konkretnie do kreskówkowej stylistyki znanej z dwóch pierwszych odsłon. Postacie zostaną opracowane jako trójwymiarowe modele, ale wykorzystają jednocześnie technikę cel shadingu, dzięki czemu będą dobrze komponowały się z pięknymi tłami 2D. Kilka pierwszych screenów przywodzi na myśl produkcje studia Pendulo, w tym serię Runaway, więc wiemy, że takie podejście do grafiki dobrze sprawdza się w akcji. Autorzy Broken Sword: The Serpent's Curse muszą zebrać do 22 września 400 tysięcy dolarów. W chwili pisania tego tekstu, licznik na stronie Kickstartera pokazuje ponad 250 tysięcy dolarów, więc projekt na olbrzymie szanse na sukces i prawdopodobnie zakończy się znacznie większą sumą niż wymagane minimum. Warto dodać, że szykowane są wersje na PC oraz urządzenia mobilne korzystające z systemów iOS i Android.
Armada Online
Czytelnicy, którzy mieli szczęście byś posiadaczami konsoli Sega Dreamcast, mogą pamiętać wydaną w 1999 roku grę Armada. W tej strzelance 2D zasiadaliśmy ze sterami statku kosmicznego i mogliśmy do woli eksplorować sporych rozmiarów galaktykę, prowadzić handel, wypełniać misje oraz toczyć gwiezdne bitwy. Pomimo wysokich ocen, tytuł nie doczekał się do tej pory kontynuacji. Trwały co prawda prace nad częścią drugą, ale projekt został skasowany. Autorzy nie poddali się jednak i w 2005 roku założyli nowe studio, po czym rozpoczęli produkcję Armada Online, czyli pecetowego MMORPG stanowiącego kontynuację pierwowzoru z Dreamcasta. Niestety, twórcom ponownie nie sprzyjało szczęście i projekt został zawieszony. Teraz za pomocą Kickstartera chcą zgromadzić 180 tysięcy dolarów potrzebnych na dokończenie Armada Online. Sumę tę muszą zebrać do 23 września. Obecnie gra znajduje się w fazie grywalnej alpha, więc każdy może osobiście sprawdzić stan prac. Warto to zrobić, gdyż w porównaniu z konsolowym pierwowzorem wprowadzono masę zmian i poprawki. Ponadto w wirtualnej galaktyce pojawiły się sektory pozwalające na zabawę w stylu MOBA lub tower defense.
The Epic Space Game
Bardzo podobnie do Armada Online prezentuje się inny Kickstarter zatytułowany po prostu The Epic Space Game. Ma to być bowiem kosmiczne MMO z dwuwymiarową grafiką, gdzie z kokpitu statku będziemy eksplorowali galaktykę, budowali własne gwiezdne imperium handlowe, wydobywali surowce i prowadzili wojny. Autorzy chwalą się największym wirtualnym uniwersum, jakie kiedykolwiek pojawiło się w grze MMO. Szykowane są wersje na PC oraz urządzenia mobilne korzystające z systemów iOS i Android. Twórcy The Epic Space Game proszą o 20 tysięcy dolarów, a zbiórka dobiegnie końca 21 września. Projekt jest już gotowy do wejścia w fazę beta testów, ale jego autorzy nie posiadają obecnie środków na obsługę dużej liczby graczy. Stąd pomysł na Kickstartera.
Sukcesy
Przejdźmy teraz do najprzyjemniejszej części przeglądu, czyli listy projektów, których autorom udało się zdobyć potrzebne środki.
Castle Story
Dobiegł końca jeden z najpopularniejszych Kickstarterów ostatnich tygodni, czyli Castle Story. Jego autorzy prosili o 80 tysięcy dolarów i cel ten udało się osiągnąć w ciągu raptem pięciu godzin. Ostatecznie zbiórka zamknęła się na sumie 702 tysięcy dolarów. Samą grę można opisać jako mieszankę serii Stronghold i Minecrafta. Akcja toczyć się będzie w stworzonym z voxeli świecie składającym się z zawieszonych w powietrzu wysp. Zabawa polegać ma głównie na budowaniu zamków, a następnie ich obronie przed najeźdźcami.
Volgarr the Viking
Zakończyła się również zbiórka na projekt Volgarr the Viking, czyli brutalną retro platformówkę, której autorzy pełnymi garściami czerpią z takich serii jak Ghosts'n Goblins czy Castlevania. Pozwoli ona na wcielenie się potężnego wikinga, który będzie musiał przemierzać rozległe i gęsto zapełnione wrogami dwuwymiarowe poziomy. Po drodze zbierać ma ekwipunek pozwalający na wyprowadzanie nowych ataków specjalnych. Twórcy prosili o 18 tysięcy dolarów, a Kickstarter ostateczne zamknął się sumą niecałych 40 tys.
Porażki
Tym razem użytkownicy Kickstartera wykazali się duża wyrozumiałością i w minionym tygodniu obyło się bez dużej liczby porażek.
Pursuit of Power 2
Spektakularną klęską zakończył się Kickstarter projektu Pursuit of Power 2. Jego autorzy prosili o 75 tysięcy dolarów, a użytkownicy serwisu nie zadeklarowali nawet jednego procenta tej sumy. W rezultacie organizatorzy nie dostali ani centa. Gra miała być dwuwymiarowym RTS-em osadzonym w realiach fantasy. Niestety, brzydkie prototypy i brak ciekawych pomysłów sprawiły, że twórcom nie udało się zyskać sympatii fanów gatunku.
W toku
Na sam koniec zostawiliśmy sobie kilka projektów godnych uwagi, których Kickstartery wciąż są w toku.
Project Giana
Do celu w wysokości 150 tys. dolarów powoli zmierza platformówka Project Giana, czyli gra stanowiąca próbę wskrzeszenia marki The Great Giana Sisters. W przeciwieństwie do pierwowzoru, który był jedynie klonem Super Mario Bros, najnowsza odsłona postawi na bardziej oryginalne klimaty i zaoferuje mechanizmy rozgrywki obracające się wokół przełączania pomiędzy dwoma różnymi rzeczywistościami. Wspominaliśmy już o tym Kickstarerze, ale warto go przypomnieć, gdyż autorzy wypuścili grywalne demo. Dzięki temu można się osobiście przekonać, czy warto wesprzeć ten projekt.
Expeditions: Conquistador
Półmetek zbiórki osiągnął już projekt Expeditions: Conquistador. Jego autorzy muszą zebrać do 12 września minimum 70 tysięcy dolarów. W chwili pisania tego artykułu licznik na stronie pokazuje sumę 41 tysięcy, więc na razie wszystko idzie zgodnie z planem. Gra będzie produkcją z gatunku RPG, która pozwoli na wcielenie się w hiszpańskiego konkwistadora. Akcja toczyć się ma w latach 1518-1520, a naszym zadaniem będzie eksplorowanie i podbój Nowego Świata. Autorzy stawiają na realizm historyczny oraz brutalny system walki. Poważne rany nie zagoją się same i konieczne ma być odszukanie potrafiącego je uleczyć lekarza. Każdy członek drużyny posiadać będzie własną osobowość, a istotną rolę odegra poziom morale podwładnych. Kampania zmusi nas do regularnego podejmowania mających poważne konsekwencje decyzji. Sami zdecydujemy, czy rozpoczniemy stosunki dyplomatyczne z Aztekami, czy też przemocą doprowadzimy do upadku ich imperium.
