Porażka sportu w wykonaniu Segi
W ostatnim czasie na rynku amerykańskim, na konsolach nowej generacji bitwę o klienta stoczyły gry sportowe pochodzące z firmy Electronic Arts (m.in. FIFA 2003, NHL 2003, NBA 2003) oraz z firmy Sega (m.in. NFL 2K3, NBA 2K3). Zwycięsko z tego starcia wyszła firma Electronic Arts, a porażka Segi okazała się na tyle dotkliwa, zwłaszcza jeżeli chodzi o konsolę Nintendo GameCube, że podjęto decyzję o tym, iż w przyszłym roku na tej platformie nie pojawią się żadne gry sportowe Segi. Firma zapewniła jednak, iż nadal będzie rywalizowała z grami koncernu Electronic Arts na konsolach Xbox i PlayStation 2.
W ostatnim czasie na rynku amerykańskim, na konsolach nowej generacji bitwę o klienta stoczyły gry sportowe pochodzące z firmy Electronic Arts (m.in. FIFA 2003, NHL 2003, NBA 2003) oraz z firmy Sega (m.in. NFL 2K3, NBA 2K3). Zwycięsko z tego starcia wyszła firma Electronic Arts, a porażka Segi okazała się na tyle dotkliwa, zwłaszcza jeżeli chodzi o konsolę Nintendo GameCube, że podjęto decyzję o tym, iż w przyszłym roku na tej platformie nie pojawią się żadne gry sportowe Segi. Firma zapewniła jednak, iż nadal będzie rywalizowała z grami koncernu Electronic Arts na konsolach Xbox i PlayStation 2.
Powodem tej decyzji były opublikowane przed dwoma dniami wyniki finanse Segi za ostatnie sześć miesięcy. Okazało się bowiem, iż zyski firmy spadły o 20% w porównaniu z rokiem ubiegłym, a obrót zmalał o 3%. Zysk netto firmy wyniósł około 8 milionów dolarów, co okazało się kwotą dużo niższą niż oczekiwano. Największą porażką okazały się wyniki sprzedaży gier sportowych na konsoli Nintendo, dlatego też zdecydowano się zaprzestać ich rozwoju.