Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 października 2024, 09:52

City builder Timberborn otrzymał „kolosalną” aktualizację. Update 6 zwiastuje też podwyżkę ceny

Timberborn zostało znacznie wzbogacone nową aktualizacją. Polscy twórcy zapowiedzieli również podniesienie ceny gry, ale zawczasu przygotowali specjalną promocję.

Źródło fot. Mechanistry.
i

Polskie Timberborn zostało wzbogacone ogromną aktualizacją. Update 6 zatytułowany Wonders of Water jest już dostępny do pobrania na Steamie. Towarzyszy mu kolejny wpis twórców oraz świeży zwiastun tego city buildera.

Zgodnie z tytułem uaktualnienia najważniejszą nowością jest zmiana fizyki wody – od teraz generowanej w 3D. W praktyce oznacza to nie tylko lepszy, bardziej „ciekły” wygląd i zachowanie wody, ale też możliwość wykorzystania jej spadków i różnic wysokości oraz warstw w praktyce, na przykład za pomocą akweduktów. Albo, jak pokazuje trailer, można też spróbować zbudować „podwodne” miasto z pomocą nowego „budynku”: nieprzepuszczalnej podłogi.

Cuda, mody i nowe początki

Innym dodatkiem powiązanym z tą nowinką są automatyczne śluzy, których gracze mieli domagać się od dłuższego czasu, ale dopiero teraz mogły one zostać dodane do Timberborn. Dochodzą do tego nowe platformy i konstrukcje, przede wszystkim zupełnie nowy element: cuda.

Te konstrukcje są wyjątkowo zaawansowanymi budynkami, czasem wymagającymi podzielenia budowy na 5 etapów, a ich „aktywowanie” jest niejako zwieńczeniem rozgrywki (aczkolwiek chętni do dalszej zabawy będą mogli kontynuować grę na tej samej mapie).

Choć samo w sobie aktywowanie cudu jest raczej symboliczne (poza zwiększeniem zadowolenia sporej liczby bobrów), to jego zbudowanie pozwoli zmienić lokację startową przy kolejnych sesjach na danej mapie. Jeśli takie urozmaicenie to za mało, Timberborn w końcu otrzymało wsparcie modów i Warsztatu Steama. Przy okazji cały system modyfikacji został nieco przebudowany, by ułatwić fanom tworzenie własnych kreacji.

Bobry w (wyższej) cenie

To wszystko uzupełniają drobniejsze nowości i poprawki – od opcji personalizacji ogonów bobrów przez poprawki budynków (w tym wizualne) i dodanie widoku wytycznych konstrukcyjnych oraz aktualizację map, animacji i wydajności po rozmaite usunięte bugi. Pełną i bardzo długą listę zmian znajdziecie w ogłoszeniu opublikowanym przez twórców na Steamie. Aha, rozpoczęli oni też kampanię na stworzenie pluszowych bobrów.

Gorszą wiadomością dla graczy jest podniesienie ceny Timberborn. Gra od 24 października będzie kosztować 34,99 dolara (około 138 złotych; obecnie 24,99 dol. / 99,99 zł).

Na pocieszenie od dziś aż do tego dnia obowiązuje promocja na grę. Nie jest to historycznie niska cena, ale 79,99 zł to wciąż spora przecena, zwłaszcza w porównaniu z nową wyceną.

Niemniej część graczy jest trochę zaniepokojona: zwykle takie podwyżki towarzyszą zakończeniu wczesnego dostępu. Owszem, zdaniem wielu osób Timberborn już teraz wypada co najmniej równie dobrze, co niemało „ukończonych” produkcji, ale fani obawiają się, czy to na pewno ostatnie zwiększenie ceny, czy też studio Mechanistry zrobi to ponownie przy okazji premiery wersji 1.0.

Data wyjścia Timberborn z Wczesnego dostępu Steama pozostaje nieznana.

  1. Polacy nie gęsi, Polacy to bobry – skąd wziął się sukces polskich city-builderów?
  2. Bobry, Minecraft i postapokalipsa – rozmawiamy z twórcami Timberborn
  3. Timberborn – poradnik do gry

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej