Polski rząd powołał nową instytucję do rozwoju „kulturowych gier”
Polskie Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych ma zajmować się wykorzystaniem nowoczesnych technologii (w tym gier wideo) oraz „inspirowaniem i rozwijaniem międzybranżowej i międzysektorowej współpracy na rzecz rozwoju polskich przemysłów kreatywnych”.
Polski rząd powołał do życia Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych, z Mikołajem Turkowskim jako dyrektorem.
Jak czytamy na oficjalnej stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które odpowiada za ową instytucję, działalność CRPK skupi się na tekstach kultury tworzonych przy „wykorzystaniu nowoczesnych technologii”, a więc choćby grach wideo, ale też muzyce, tańcu, grafice komputerowej etc. Co ważne, Centrum na „inspirować i rozwijać” współpracę między różnymi branżami i sektorami, by promować polskie „przemysły kreatywne”:
Działalność Centrum skoncentruje się wokół wykorzystania nowoczesnych technologii w kulturze, kulturowych gier wideo, rozszerzonej rzeczywistości, grafiki cyfrowej, reklamy, mody i wzornictwa, a także muzyki czy tańca. Jednym z zasadniczych kierunków działalności CRPK będzie inspirowanie i rozwijanie międzybranżowej i międzysektorowej współpracy na rzecz rozwoju polskich przemysłów kreatywnych.
W praktyce ma to przełożyć się na „wzrost eksportu” oraz „uatrakcyjnienie i unowocześnienie polskiej marki narodowej” poprzez promowanie rodzimych dzieł na międzynarodowym rynku. Na razie nie omówiono konkretnych inicjatyw, którymi miałaby zająć się ta instytucja.
Może Cię zainteresować:
- Polacy nie ufają influencerom
- Polacy odcięci od sieci. Co piąte gospodarstwo domowe nie ma dostępu do Internetu