Polski looter shooter umiera - Flying Wild Hog przygotowuje się do wyłączenia serwerów
Studio Flying Wild Hog poinformowało, że gra Space Punks nie doczeka się oficjalnej premiery. Co więcej, produkcja przestanie działać już za dwa miesiące, natomiast na platformie Epic Games Store będzie dostępna jeszcze przez miesiąc.
Space Punks, czyli izometryczny looter shooter stworzony przez polskie studio Flying Wild Hog we współpracy z firmą Jagex, nie doczeka się premiery. Jak poinformowali twórcy w oficjalnym oświadczeniu, serwery tego tytułu zostaną wyłączone 6 listopada bieżącego roku. Sklep w grze, podobnie jak sama produkcja w Epic Games Store, będą zaś dostępne do 5 września.
Wszyscy gracze, którzy dokonali zakupów w Space Punks, będą uprawnieni do zwrotu pieniędzy. Szczegółowe informacje dotyczące zakończenia wsparcia oraz procesu zwrotów (w języku angielskim) są dostępne na oficjalnej stronie internetowej gry.
Jak tłumaczą autorzy, decyzję o zakończeniu wsparcia dla Space Punks podjęto po dokładnej analizie warunków rynkowych oraz własnych celów. Twórcy wyrazili wdzięczność dla wszystkich osób, które zdecydowały się sprawdzić ich dzieło, oraz brały udział w jego rozwoju – począwszy od wczesnego dostępu aż po otwartą betę (w której omawiana pozycja spędziła blisko 1,5 roku). W komunikacie podkreślono również zaangażowanie i ciężką pracę zespołu odpowiedzialnego za Space Punks.
Warto odnotować, że Flying Wild Hog wspomina także o „następnej przygodzie”, która czeka studio. Czas pokaże, co deweloperzy mają w zanadrzu.
