autor: Artur Falkowski
Polacy tworzą FPS na NDS
Kiedy Nintendo zapowiedziało wydanie konsoli NDS, wiele osób uznało, ze dzięki dotykowemu ekranowi urządzenie zostanie zasypane grami z gatunku FPS. W rzeczywistości producenci produkcji na tę platformę wybrali zupełnie inną drogę. Nie oznacza to jednak, że strzelaniny w perspektywie pierwszej osoby nie ukazują się na nią. Dowodem na to jest choćby niezły Metroid Prime: Hunters, a także nowa gra zapowiedziana przez warszawskiego dewelopera, NoWay Studio.
Kiedy Nintendo zapowiedziało wydanie konsoli NDS, wiele osób uznało, ze dzięki dotykowemu ekranowi urządzenie zostanie zasypane grami z gatunku FPS. W rzeczywistości twórcy produkcji na tę platformę wybrali zupełnie inną drogę. Nie oznacza to jednak, że strzelaniny w perspektywie pierwszej osoby nie ukazują się na nią. Dowodem na to jest choćby niezły Metroid Prime: Hunters, a także nowa gra zapowiedziana przez warszawskiego dewelopera, NoWay Studio.
Polscy twórcy ogłosili bowiem, że pracują nad grą C.O.R.E. Ma to być klasyczny FPS osadzony w przyszłości (2050 rok). Fabuła nie będzie odstawać od tego, do czego przyzwyczaiły nas inne tego typu produkcje. Oto w tajnym, podziemnym laboratorium, w którym badano efekty upadku tajemniczego meteorytu, zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Do zbadania sprawy został wysłany żołnierz marine. Według zapowiedzi możemy spodziewać się mrocznego klimatu potęgowanego przez odpowiednio dobraną muzykę.
Łukasz Żarnowiecki, szef projektu, obiecał, że poza trybem dla jednego gracza przygotowywana jest możliwość rozgrywki multiplayer. Przyznał również, że gra wykorzysta możliwości oferowane przez ekran dotykowy konsoli.
Gra powinna być ukończona do końca tego roku. Pierwsze wersje przeznaczone dla wydawców i reprezentantów prasy będą udostępnione w trakcie tegorocznej imprezy Games Convention w Lipsku.