autor: Krzysztof Sobiepan
Pokemony na NX potwierdzone. Nowa konsola Nintendo będzie jednak hybrydowa?
Tsunekazu Ishihara – prezes The Pokemon Company – udzielił wywiadu, w którym potwierdził obecność gier swojej firmy na Nintendo NX. Dodatkowo w zagadkowy sposób wypowiedział się na temat samej konsoli.
Podejrzenia, plotki i wycieki informacji. Tak można podsumować dotychczasową wiedzę o nowej konsoli Nintendo NX. Poprzednio pisaliśmy o planowanej na marzec 2017 roku premierze. Mimo że pozostało do niej jedynie pół roku, nadal nie wiadomo jak system będzie wyglądać i działać. Tsunekazu Ishihara – prezes The Pokemon Company – w wywiadzie udzielonym dla Wall Street Journal komentuje sytuację w następujący sposób:
NX próbuje zmienić to, co oznacza być konsolą stacjonarną czy też przenośną. Będziemy robić gry na NX.
Wypowiedź ta potwierdza plotki, że na nowym sprzęcie zagoszczą gry z serii Pokemon. Potworki pojawiały się głównie na urządzeniach przenośnych, może to więc potwierdzać dotychczasowe teorie dotyczące NX. Wedle nich, system ten miałby być platformą opartą na samodzielnej jednostce bazowej ze stacją dokującą, która łączyłaby się z telewizorem. Pozwalałoby to zabierać ze sobą lekki kontroler z ekranem i być może dawałoby większe możliwości obliczeniowe w wersji „domowej”. Nadal nie można jednak mówić o stuprocentowym potwierdzeniu tej wersji.
Choć premiera w marcu 2017 roku jest prawdopodobna ze względu na kończący się w tym miesiącu rok fiskalny firmy, to oficjalny pokaz możliwości konsoli ma dużo bardziej elastyczny terminarz. Informacji spodziewaliśmy się od Nintendo zarówno na tegorocznych targach E3, jak i niedawnych Tokio Game Show. Japoński gigant nie puszcza jednak pary z ust. Następną datą ogłoszenia miał być wrzesień tego roku. Zapowiedzi spodziewano się podczas Nintendo Direct – streamie z nowymi wiadomościami od firmy. Pierwsze z wystąpień, niezawierające informacji o NX, miało miejsce 1 września. Kolejne pozostaje niezapowiedziane i prawdopodobnie nie odbędzie się w tym tygodniu, mimo plotek na ten temat. Możliwa jest także konferencja prasowa w październiku. Powstaje pytanie, czy firma sama nie krzyżuje sobie szyków, tak długo nie decydując się na poinformowanie, czym tak naprawdę jest ich system. Poprzednio dezorientowała już nieco swoich konsumentów wydając Wii U – nową konsolę, a nie, jak sądziła część odbiorców, tylko kolejną wersję kontrolera do Wii.