Pogromcy duchów: Imperium lodu to „haniebny sequel”? Recenzje na Rotten Tomatoes mówią o „komercyjnej desperacji” i bałaganie
Film Pogromcy duchów: Imperium lodu doczekał się recenzji na Rotten Tomatoes i Metacritic. Zdania na temat nowej odsłony franczyzy są podzielone, ale wydają się przeważać negatywne opinie.
Pogromcy duchów: Imperium lodu to nadchodząca odsłona kultowego cyklu zapoczątkowanego w 1984 roku. Tym razem fabuła obraca się wokół starożytnego artefaktu, który sprawił, że Nowy Jork zamarzł w środku upalnego lata. Produkcja wejdzie na ekrany kin w Stanach Zjednoczonych już w najbliższy weekend, więc w sieci pojawiły się recenzje najnowszego filmu z franczyzy. Wygląda na to, że krytycy są podzieleni, a na temat widowiska padają mocne słowa.
Film zadebiutował na Rotten Tomatoes z niskim wynikiem. Na tę chwilę w serwisie produkcję pozytywnie oceniło tylko 45% recenzentów. Niektórzy krytycy uważają, że nowa produkcja jest lepsza niż poprzednia odsłona i powinna przypaść do gustu młodym widzom. Dziennikarze chwalą całą obsadę, ciekawego złoczyńcę i ogólny klimat. Seans określają jako przyjemny i lekki.
Wielu krytyków nie szczędzi jednak filmowi gorzkich i ostrych słów. Mówią o zmarnowanym potencjale. Zarzucają twórcom, że odwołują się do nostalgii, a nie proponują widzom nic nowego. Akcja jest ponoć momentami zbyt wolna, a bohaterowie zbyt liczni. Oto fragmenty recenzji – zarówno tych negatywnych, jak i pozytywnych:
Ta produkcja miała potencjał, ale Imperium lodu okazało się misz-maszem ze zbyt wieloma bohaterami. Został jedynie gęsty bałagan – Empire.
Franczyza powraca z nowym, bezcelowym filmem. […] Nadszedł czas, by Hollywood pozwoliło franczyzie Pogromcy duchów dołączyć do Jurassic World i Aquamana w koszu i pomyślało o czymś nowym – The Guardian.
Pogromcy duchów: Imperium lodu to haniebny sequel. Ten dodatek do franczyzy nie ma ani krzty wdzięku oryginału. Z najnowszej odsłony czuć odór i nekromancję. Seria jest podtrzymywana siłą komercyjnej desperacji i niczym więcej – Telegraph.
Pogromcy duchów: Imperium lodu nie prowadzą gry ze znaną formułą, ostrożnie balansują między śmiechem a strachem w sposób, który funduje przyjemny, choć lekki, seans – The Hollywood Reporter.
Franczyza wraca na właściwe tory. […] Imperium lodu czasami przesadza z green screenem i akcja kilka razy grzęźnie, ale to wciąż wielka, hałaśliwa i zapewniająca ogromną frajdę przejażdżka po parku rozrywki – Chicago Sun-Times.
Imperium lodu zapewnia dreszcze i emocje w sequelu, który z pewnością zachwyci widzów. Starzy i nowi członkowie obsady wracają do Nowego Jorku z dużą dawką śmiechu i zaskakująco emocjonującą fabułą – MovieWeb.
O tym, jaki jest nadchodzący film, przekonamy się już wkrótce. Pogromcy duchów: Imperium lodu trafią do polskich kin 5 kwietnia.