Plotki o zakupie EA przez Amazon, sytuacja jest dynamiczna
Dosłownie przed chwilą media na całym świecie obiegła interesująca wieść. Według niepotwierdzonych doniesień Amazon ma być zainteresowany zakupem udziałów Electronic Arts. Czy aby na pewno?
Jeszcze nie opadł kurz po sensacyjnej informacji redakcji ForTheWin, dotyczących planów rzekomego przejęcia EA przez holding Amazon, a już otrzymujemy kolejne, tym razem przeczące temu oświadczenie ze strony CNBC. Jednak, aby lepiej zrozumieć powstałe zamieszanie, zacznę od początku.
Według źródeł portalu należącego do poczytnego dziennika USA Today, korporacja Amazon zamierza przejąć Electronic Arts, a oficjalne głoszenie planów ma odbyć się jeszcze dzisiaj. Dziennikarzom ForTheWin wtóruje znany branżowy leaker – Nibel, który za pomocą swojego Twittera rozgłosił tę informację.
Za prawdziwością owych doniesień mogą świadczyć ostatnie plotki, według których producent i wydawca takich gier jak Need for Speed, FIFA czy Battlefield chce znaleźć potężnego nabywcę, ale do tej pory nie pojawiły się w mediach żadne konkretne informacje.
Dziennikarze USA Today spekulują, że Amazon może być zainteresowany EA między innymi z powodu popularnych licencji – Mass Effect czy Dragon Age – które będzie można zamienić także na filmy i seriale.
Co ciekawe, dziennikarze CNBC w najnowszym raporcie zdementowali wieści o ewentualnym przejęciem „Elektroników” przez Amazona. Więc jaka jest prawda? Z pewnością w najbliższych godzinach otrzymamy oficjalne stanowisko w tej sprawie. Jesteśmy niezmiernie ciekawi, która agencja dysponuje rzetelniejszymi informacjami.