PS5 miało być sprzedawane z ukrytą wadą, Sony pozwane
Japoński koncern produkujący PlayStation 5 zmierzy się z pozwem niezadowolonych klientów. Według posiadaczy owego sprzętu Sony celowo zataiło jego wadliwość, dopuszczając konsole do sprzedaży.
Materiały promocyjne/ Źródło: PlayStation.com.
Władze firmy Sony czeka kilka niespokojnych tygodni. Wszystko za sprawą Christiny Trejo z Illinois w Stanach Zjednoczonych, która złożyła pozew przeciwko japońskiemu producentowi sprzętu elektronicznego.
Częste awarie
Powódka, a jednocześnie posiadaczka PlayStation 5, odkryła, że konsola ma skłonność do całkowitego wyłączania się podczas użytkowania. Jak się okazało, nie był to odosobniony przypadek. W oficjalnym piśmie wystosowanym przez prawników kobiety możemy przeczytać, że wielu właścicieli zmagało się z częstymi awariami, które mogły doprowadzić do uszkodzeń produktu.
Trejo i inni powodzi twierdzą, że często doświadczają awarii niezależnie od tego, w jaką grę grają, co może skutkować utratą zapisanych danych, zniszczeniem lub potencjalnym uszkodzeniem całego systemu – brzmi uzasadnienie pozwu.
Opinie dowodami
Jednym z dowodów obciążającym firmę Sony jest szereg internetowych komentarzy rozgoryczonych użytkowników z okresu prawie dwóch lat sprzedaży PS5. Ich wspólnym tematem jest nieprzewidywalne wyłączanie się konsoli podczas rozgrywki.
Poważne oskarżenie
Mimo iż firma naprawia konsole, które ulegną awarii, a według zasad złe działanie sprzętu podczas rozgrywki kwalifikuje go do naprawy w ramach gwarancji, to Sony może mieć poważne problemy, jeśli sąd uzna przedsiębiorstwo winnym zatajania wad produktu.
Na ten moment nie wyznaczono konkretnej kwoty zadośćuczynienia. Istnieje jednak szansa, że przedstawiciele korporacji będą próbowali rozwiązać sprawę polubownie.
Nie pierwszy pozew
Co ciekawe, nie jest to pierwszy przypadek, gdy niezadowoleni gracze skarżą się na jakość produktu firmy Sony. W zeszłym roku japońska marka również została pozwana do sądu ze względu na problemy z dryfującymi gałkami analogowymi w DualSense (pisaliśmy o tym tutaj).
Póki co, przedstawiciele Sony nie wydali żadnego oświadczenia w tej sprawie. Pozostaje nam czekać na rozwój wydarzeń i kolejne informacje z nimi związane.