autor: Kamil Zwijacz
PlayStation 4 - Sony zarabia na każdej sprzedanej konsoli
Kaz Hirai, szef firmy Sony, wyjawił, że każdy sprzedany egzemplarz konsoli PlayStation 4 przynosi zysk. Sytuacja jest więc zupełnie inna, niż za czasów PlayStation 3, kiedy to producent przez długi okres czasu dokładał do urządzenia. Jednocześnie pochwalono się, że z usługi PlayStation Plus korzysta około połowa użytkowników next-gena.
W połowie kwietnia informowaliśmy, że sprzedaż konsoli PlayStation 4 przekroczyła 7 mln egzemplarzy i zakupiono około 20,5 miliona gier (wydania pudełkowe i cyfrowa dystrybucja) na to urządzenie. Wynik jest więc znakomity, co potwierdził sam szef koncernu Sony, Kaz Hirai, na ostatnim spotkaniu zarządu, stwierdzając, że premiera sprzętu okazała się „wielkim sukcesem”, ale firma musi w dalszym ciągu powiększać bazę użytkowników konsoli, która już teraz przynosi zyski. Jest to zupełnie inna strategia, niż ta obrana za czasów PlayStation 3, kiedy to przez szereg długich miesięcy producent dokładał do urządzenia, starając się odrabiać straty na grach, padach, itd. Obecnie każdy sprzedany egzemplarz PlayStation 4 oznacza zysk dla japońskiego giganta.
Co ciekawe PlayStation 4 to nie jedyny wielki sukces firmy Sony. Sporą popularnością cieszy się także usługa PlayStation Plus, która została wykupiona przez około połowę posiadaczy najnowszej konsoli. Wynik ten jednak nie jest zaskakujący biorąc pod uwagę fakt, że w przeciwieństwie do PlayStation 3, subskrypcja na next-genie jest wymagana do zabawy w multiplayerze. Oprócz tego, firma co miesiąc dostarcza swoim abonentom darmowe gry, oferuje zniżki na zakupy w PlayStation Store, itd. Krótko pisząc, PlayStation Plus po prostu okazało się strzałem w dziesiątkę.
Warto jednak zauważyć, że świetne wyniki PlayStation 4, nie przełożyły się na ogólną kondycję japońskiego giganta. Koncern w minionym roku fiskalnym zanotował stratę na poziomie ok. 1,25 miliarda dolarów, przy czym straty w wysokości 78 milionów dolarów osiągnął także dział odpowiedzialny za gry wideo. W tym roku fiskalnym (liczony od 1 kwietnia 2014 roku – 31 marca 2015 roku) dywizja ta liczy jednak na 200 mln dolarów zysku operacyjnego.