autor: Szymon Liebert
Plany dotyczące sagi Gears of War
Joshua Ortega, twórca scenariusza do Gears of War 2, zaskoczył wiele osób obecnych na imprezie New York Comics Con, ujawniając w dużym skrócie plany co do przyszłości całej marki. Jeden z uczestników zapytał o to czy zostanie kiedyś przybliżona historia E-Day, czyli dnia, w którym rasa Locust zaatakowała ludzi. Ortega odpowiedział, że fani przez najbliższe 10 lat na pewno nie zostaną zawiedzeni.
Joshua Ortega, twórca scenariusza do Gears of War 2, zaskoczył wiele osób obecnych na imprezie New York Comics Con, ujawniając w dużym skrócie plany co do przyszłości całej marki. Jeden z uczestników zapytał o to czy zostanie kiedyś przybliżona historia E-Day, czyli dnia, w którym rasa Locust zaatakowała ludzi. Ortega odpowiedział, że fani przez najbliższe 10 lat na pewno nie zostaną zawiedzeni.
Podobno więc saga Gears of War to plan 10-letni i długoterminowy. Najprawdopodobniej więc szczegóły E-Day zostaną wyjaśnione w swoim czasie i będzie nam dane rozwiać wszelkie wątpliwości co do źródeł i charakteru przedstawionego w dwóch grach konfliktu.
Ortega porównał nawet serię Gears of War do Gwiezdnych Wojen, mówiąc, że lancer, czyli charakterystyczny karabin z piłą, może być nowym mieczem świetlnym. Obrazowe porównanie sugeruje silne inwestowanie firmy Epic w kolejne tytuły sygnowane charakterystycznym logiem oraz stworzenie wielu pobocznych produkcji.
Ortega zapowiedział także niejako (chociaż nie bezpośrednio), że wkrótce fani drugiej odsłony Gears of War mogą spodziewać się bliżej niesprecyzowanej nowej zawartości DLC, skupiającej się na rozgrywce dla pojedynczego gracza. Gorącym tematem był także komiks, który podobno łączy fabułę pierwszej części z drugą, pokazując wiele pobocznych wątków i oczywiście spektakularnych akcji.
Warto przypomnieć również o znajdującym się w produkcji kinowym obrazie opartym na tym pomyśle. Jak donosiliśmy wcześniej, najprawdopodobniej rozpocznie on filmową trylogię. Fani serii mogą być więc spokojni. Jak widać, Epic szykuje mnóstwo niespodzianek. Nic dziwnego, w końcu ostatnia produkcja cieszyła się ogromną popularnością. Miejmy tylko nadzieję, że twórcy nie obniżą tym samym poziomu i zaserwują nam wiele kolejnych doskonałych propozycji.