filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 20 lipca 2021, 12:55

autor: Karol Laska

Nicolas Cage zachwycił widzów na całym świecie. Pig zbiera wyśmienite recenzje

Nicolas Cage wciąż zaskakuje. Najnowszy film z jego udziałem, czyli dramat psychologiczny pod tytułem Pig, jest oceniany bardzo pozytywnie zarówno przez krytyków, jak i zwykłych widzów. Dzieło stało się tym samym jednym z największych zaskoczeń roku.

W czerwcu mogliśmy oglądać zwiastun nowego, dość nietypowego filmu z Nicolasem Cage’em pod tytułem Pig. Produkcja opowie historię byłego kucharza, który od jakiegoś czasu żyje w środku lasu ze świnią truflową. Zwierz znika nagle w niewyjaśnionych okolicznościach i rozpoczynają się jego desperackie poszukiwania.

W komentarzach pod poprzednim postem dzieliliście się swoimi opiniami na temat udostępnionego przez twórców materiału i pomimo nieco absurdalnego wydźwięku dzieła, byliście raczej dobrej myśli. Teraz możemy tylko potwierdzić, że pozytywne przeczucia znalazły odzwierciedlenie w recenzjach krytyków. Przyjrzyjmy się ocenom filmu na najważniejszych portalach agregujących opinie.

W serwisie Rotten Tomatoes Pig zebrało wśród recenzentów 97% pozytywnych opinii, co jest wynikiem wręcz oszałamiającym. Procent ten ustalony został na bazie 107 opinii (na dzień 20 lipca 2021 roku). Sytuacja ma się podobnie, jeżeli chodzi o „audience score”. Pozostałym widzom również spodobał się nowy film z udziałem Cage’a, co potwierdza rezultat w postaci 83% pochlebnych głosów.

Jeżeli jednak bardziej interesuje Was średnia ocen uzyskanych przez Pig, to uspokajamy – jest ona naprawdę wysoka. Na portalu Metacritic prezentuje się ona następująco: „metascore” wynosi 82 punkty na 100 (bazując na 29 recenzjach), a „user score” to 8,1 na 10. Zastanawiacie się, czego spodziewać się po filmie? Oto parę przykładowych opinii.

Rustykalne, poetyckie, czasem zabawne, innym razem poruszające, ale przede wszystkim cudownie dziwne i zapadające w pamięć studium ludzkiego charakteru pogrążonego w tak ogromnym bólu, że aż zmuszonego do wyizolowania się od reszty świata – Richard Roeper, Chicago Sun-Times.

To przede wszystkim wielka rozmowa z Nicolasem Cage’em, niezwykle dociekliwa i głęboko duchowa; rodzaj rzeczy, do której został stworzony. Słuchanie go i oglądanie w tym filmie jest jak powitanie starego przyjaciela. Pig pojawił się znikąd, ale mamy szczęście, że istnieje – Stephanie Zacharek, Time.

Szereg tych jakże dobrych wieści i entuzjastycznych ocen musimy jednak spuentować w sposób smutny. Nie wiadomo bowiem, czy film zobaczymy w polskich kinach albo przynajmniej na którejś z platform streamingowych. Na oficjalne informacje w tej kwestii musimy więc jeszcze trochę poczekać. A chyba jest na co, bo mowa o jednym z największych filmowych zaskoczeń 2021 roku.

  1. Nicolas Cage szuka świni w zwiastunie filmu Pig. I nie wygląda to źle

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej