Pierwsze recenzje Mirror’s Edge Catalyst – nie jest źle, ale powinno być lepiej
Jutro nastąpi premiera gry, tymczasem dziś możemy zapoznać się z pierwszymi recenzjami Mirror’s Edge Catalyst. Krytycy są raczej zgodni – DICE stworzyło porządną produkcję, ale o wielkim przeboju nie ma mowy.
Choć premiera Catalysta nastąpi jutro, już dziś możemy wreszcie stwierdzić – po ośmiu latach czekania na kontynuację Mirror’s Edge – czy studio DICE poradziło sobie z zadaniem opracowania nowego wcielenia unikatowego „symulatora parkouru” z 2008 roku. Krytycy okazali się raczej zgodni – w pierwszych recenzjach nie uświadczycie ani okrzyków wielkiego zachwytu, ani świadectw olbrzymiego rozczarowania. Oceny oscylują w przedziale 6-8 punktów (w dziesięcostopniowych skalach). Sam wystawiłem Mirror’s Edge Catalyst na łamach GRYOnline.pl notę 7.5 – z moją opinią zapoznacie się pod poniższym linkiem:
A oto wybrane oceny innych serwisów:
- GamesRadar+ – 3 / 5
- The Guardian – 3 / 5
- Game Informer – 6.5 / 10
- IGN – 6.8 / 10
- Hardcore Gamer – 3.5 / 5
- GameSpot – 7 / 10
- PC Gamer – 78%
- Polygon – 8 / 10
- Venture Beat – 80%
- Destructoid – 8.5 / 10
Krytycy są w większości zgodni, że parkourowe poruszanie się zostało dopracowane i sprawia dużo frajdy, a fabuła i system walki pozostawiają sporo do życzenia. Natomiast jednomyślności nie ma w odniesieniu do otwartego świata – jedni (w tym ja) twierdzą, że to zbędny dodatek, który pozbawia grę charakteru, zaś inni bawią się świetnie w Mieście Szkła i chwalą fakt, iż poboczne aktywności zapewniają dodatkowe dziesiątki godzin zabawy. Krótko mówiąc, studio DICE nie pokpiło sprawy i stworzyło dobry produkt, ale o spełnieniu oczekiwań nie ma mowy – fani pierwszej odsłony przygód Faith liczyli na coś więcej.
- Kompendium wiedzy o grze Mirror’s Edge Catalyst
- Oficjalna strona internetowa gry Mirror’s Edge Catalyst