Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 24 maja 2018, 16:40

Pierwsze oceny Detroit: Become Human wskazują na dość udaną produkcję

Recenzenci zapoznali się z najnowszym dziełem Davida Cage’a i spółki, a gracze mogą już zapoznać się z ich opiniami. Wygląda na to, że choć do ideału brakuje jeszcze całkiem sporo, Detroit: Become Human to udana produkcja.

W sieci pojawiły się pierwsze oceny Detroit: Become Human, czyli najnowszego dzieła zespołu Quantic Dream, nad którym czuwał David Cage. Jak twórcy między innymi Heavy Rain i Beyond: Dwie Dusze poradzili sobie tym razem? Na początek rzućmy okiem na wybrane oceny wystawione tej produkcji.

  1. Shacknews – 90/100
  2. 3DJuegos – 90/100
  3. GamesRadar+ – 90/100
  4. TheSixthAxis – 90/100
  5. Hardcore Gamer – 90/100
  6. Everyeye.it – 87/100
  7. Worth Playing - 85/100
  8. Wccftech – 85/100
  9. PlayStation LifeStyle – 85/100
  10. EGM – 85/100
  11. Game Informer – 80/100
  12. IGN – 80/100
  13. GRYOnline – 75/100
  14. Trusted Reviews – 70/100
  15. USgamer – 70/100
  16. GameSpot – 70/100
  17. Push Square – 70/100
  18. Destructoid – 70/100
  19. God is a Geek – 50/100
  20. VideoGamer – 40/100
Mocną stroną Detroit: Become Human jest doskonała gra aktorska. - Pierwsze oceny Detroit: Become Human wskazują na udaną produkcję - wiadomość - 2018-05-24
Mocną stroną Detroit: Become Human jest doskonała gra aktorska.

Przejdźmy więc do bardziej szczegółowego omówienia przygotowanej zawartości. Wśród zalet Detroit: Become Human wymienia się przede wszystkim obszerny scenariusz, zahaczający o trudne tematy pokroju niewolnictwa, i nieliniowość; zdaniem niektórych recenzentów do zabawy chce się wracać nawet po ukończeniu przygody, głównie po to, by sprawdzić inne ścieżki fabularne. Podobać się mogą również dylematy moralne, które skłaniają do refleksji (i mogą siedzieć nam w głowach długo po ujrzeniu napisów końcowych), a także wiarygodny świat niedalekiej przyszłości. Najmocniejszą stroną gry bez wątpienia jest oprawa audiowizualna i doskonała gra aktorska. Wszystko to ma podobno sprawiać, że Detroit: Become Human jest najlepszą grą studia Quantic Dream... pod warunkiem, że przymkniemy oko na pewne wady, których też jest niemało.

Jak pisze Czarny Wilk w naszej recenzji, gra korzysta z ogranych motywów i unika trudnych pytań, a bohaterowie, choć troszczymy się o nich, są sztampowi i jednowymiarowi. Zdaniem redaktora serwisu GameSpot twórcom nie udało się uniknąć wywołania wrażenia, że to „tylko gra”. Recenzent USgamera zwrócił uwagę na fakt, że pierwsze zakończenie, które ujrzy większość graczy, jest szalenie niesatysfakcjonujące (w przypadku pozostałych sprawy mają się lepiej), z kolei krytyk z serwisu VideoGames (od którego produkcja otrzymała najniższą jak dotąd notę) stwierdził, że gra nie porusza, choć bardzo się stara.

  1. Recenzja gry Detroit: Become Human – Blade Runner dla mas
  2. Oficjalna strona internetowa gry Detroit: Become Human

Krystian Pieniążek

Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.

więcej