autor: Szymon Liebert
Pierwsze DLC do Borderlands na konsole jeszcze w tym miesiącu
Firma Gearbox Studios zapowiedziała, że pierwszy dodatek DLC do Borderlands zostanie wydany jeszcze w tym miesiącu. Na razie studio przybliżyło konkrety wyłącznie konsolowych wersji rozszerzenia, które pojawią się dokładnie 24 listopada w PlayStation Network i Xbox Live. Pakiet ma kosztować około 10 dolarów i wprowadzić ostatni krzyk mody, czyli hordy zombie.
Firma Gearbox Studios zapowiedziała, że pierwszy dodatek DLC do Borderlands zostanie wydany jeszcze w tym miesiącu. Na razie studio przybliżyło konkrety wyłącznie konsolowych wersji rozszerzenia, które pojawią się dokładnie 24 listopada w PlayStation Network i Xbox Live. Pakiet ma kosztować około 10 dolarów i wprowadzić ostatni krzyk mody, czyli hordy zombie.
Na kanale Twitter przedstawiciele firmy potwierdzili, że pecetowa wersja DLC zostanie wydana, chociaż na razie nie ujawniono jej daty premiery (trwają też prace nad łatką). Samo rozszerzenie zostało zapowiedziane w październiku i już wtedy ujawniono jego cenę. 10 dolarów (czyli 800 punktów Microsoftu) to trochę dużo, więc liczymy na naprawdę ogromną liczbę nieumarłych.
Borderlands, w odróżnieniu od wielu gier, wydaje się niezłym kandydatem dla DLC. W końcu gra łączy pierwszoosobową strzelankę z Diablo. Głównym punktem programu jest ogromny arsenał, na który podobno składa się kilkanaście milionów broni. W rzeczywistości modeli karabinów w grze jest kilkadziesiąt, ale ilość różnych kombinacji może przyprawić o zawrót głowy.
Rozszerzenia gry wydają się sensowne wobec powyższych nawiązań do Diablo, czyli zbierania sprzętu, podejmowania coraz trudniejszych wyzwań i nabijania doświadczenia. Pierwszy dodatek, zatytułowany The Zombie Island Of Dr. Ned, wprowadzi wyspę, której mieszkańców przemieniono w zombie. W skrócie otrzymamy trzy składowe: misje, wrogów i uzbrojenie.