autor: Krzysiek Kalwasiński
Phil Spencer: Sony chce urosnąć, czyniąc Xboxa mniejszym [Aktualizacja: nowa oferta]
Phil Spencer zdaje się być mocno niepocieszony niechęcią Sony do przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft. Kolejnym świadectwem tego jest jego ostatnia wypowiedź na temat działań Japończyków.
Agencja Bloomberg informuje o nowej ofercie Microsoftu dla Sony, mającej skruszyć opór japońskiej firmy. Dotyczy ona możliwości udostępnienia gier z serii Call of Duty w bibliotece PlayStation Plus po zrealizowaniu przejęcia Activision Blizzard przez giganta z Redmond. Sony nie podjęło jeszcze decyzji w tej sprawie.
Phil Spencer pojawił się ostatnio w podcaście Second Request (do odsłuchania w tym miejscu) i wykorzystał tę sposobność do wygłoszenia uszczypliwego komentarza pod adresem konkurencji. Rozmowa z szefem Xboxa dotyczyła sprawy przejęcia Activision Blizzard. Obecnie jest ona w zawieszeniu, z uwagi na trwające dochodzenie wszczęte przez Komisję Europejską. Z kolei Federalna Komisja Handlu (Federal Trade Commission, FTC) złożyła niedawno pozew mający na celu powstrzymanie transakcji – tym samym stoi ona teraz pod dużym znakiem zapytania.
Podczas rozmowy Phil Spencer stwierdził, że tak naprawdę jedynie Sony sprzeciwia się transakcji. Jego zdaniem japońska korporacja walczy z nią po to, aby utrzymać swoją dominację na rynku konsol.
Rosną poprzez czynienie Xboxa mniejszym. Mają całkiem odmienne od nas spojrzenie na branżę. Nie publikują swoich gier w dniu premiery na PC czy też w abonamentach.
Phil Spencer dodał następnie, że Sony niepotrzebnie się sprzeciwia, zwłaszcza w świetle obietnic, iż seria Call of Duty wciąż będzie wydawana na PlayStation. Zaznaczył jednocześnie, że zabieranie marki z tak dochodowej i popularnej platformy jak PlayStation byłoby strzałem w stopę. Na koniec dodał, iż konsumenci jedynie na tym skorzystają, bo będą mieć większy wybór sposobów na zagranie w kolejne odsłony ulubionej serii.
Warto jednak zaznaczyć, że obawy wspomnianej komisji nie wzięły się znikąd. Jej przedstawiciele niepokoją się, że firma założona przez Billa Gatesa znów zostawi sobie wybrane marki na wyłączność, tak jak miało to miejsce po przejęciu Bethesdy (np. Starfield nie wyjdzie na PlayStation). Pozostaje czekać na rozwój wydarzeń. Do niedawna finalizacja transakcji była przewidywana na czerwiec 2023 roku, a i tak dopiero po upływie kilku lat od tego momentu będzie można zweryfikować słowa Phila Spencera.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!