Phil Spencer o plotkach o konkurencji dla Game Pass od Sony: „to dobra odpowiedź”
Sony być może szykuje konkurencję dla subskrypcji Game Pass, ale szef Xboxa uważa to za coś nie tylko naturalnego, ale wręcz nieuniknionego.
Po ponad czterech latach nikt już nie wątpi w sukces Xbox/PC Game Passa, nawet jeśli usługa niekoniecznie rozwija się tak szybko, jak liczył na to Microsoft. Łatwo też uwierzyć, że firma Sony szykuje własną subskrypcję z grami. Jednakże najwyraźniej nie martwi to szefa gamingowego działu Microsoftu, Phila Spencera – przynajmniej sądząc po jego niedawnym wywiadzie z serwisem IGN.
Abonament Game Pass kupisz tutaj
W trakcie rozmowy prowadzonej przez Ryana McCaffreya szef Xboxa stwierdził, że możliwość pojawienia się konkurencji dla Game Passa jest czymś naturalnym. Co prawda Spencer nie chce mówić, że Microsoft ma wszystko „przemyślane” jak należy w tej kwestii, ale jego zdaniem idea „pozwolenia graczom na doświadczenie treści, gdziekolwiek chcą”, jest słuszna.
Może Cię zainteresować:
- Abonament na gry? Co musisz wiedzieć o Xbox Game Pass
- Kulisy narodzin Xbox Game Pass - wypożyczalnia gier i strach wydawców
Spencer podkreśla też, że ewentualna konkurencja to nie do końca efekt naśladowania Xboxa. Według niego branża podążyłaby w tym kierunku prędzej czy później – po prostu Microsoftowi udało się być pierwszym na rynku. Spencer podkreśla to nawet w rozmowach ze swoimi pracownikami:
Po prawdzie nie patrzę na to [plotki o konkurencji dla Game Passa – przyp. autora] jako potwierdzenie [że mieliśmy rację]. Kiedy rozmawiam z naszymi zespołami, mówię o tym raczej jako o nieuniknionym. Dlatego nadal powinniśmy wprowadzać innowacje, konkurować, ponieważ to, co teraz robimy, może być naszą przewagą na obecnym rynku, ale opiera się tylko na byciu pierwszym, nie stworzeniu czegoś, czego nie byłby w stanie wykreować nikt inny.
Spencer odnosił się nie tylko do samego Game Passa, lecz także do ogólnego udostępniania gier na PC. W końcu tu także Sony zaczęło odchodzić od dotychczasowej polityki, czego koronnym przykładem jest niedawna premiera God of War na Steamie i w Epic Games Store. Szef Xboxa najwyraźniej nie ma nic przeciwko temu. Więcej, chyba uważa to za dobrą motywację dla Microsoftu:
Podoba mi się to, bo ładuje naszą energię w kwestii kolejnych rzeczy, nad którymi powinniśmy pracować, kontynuując rozwijanie dotychczasowych projektów. Ponieważ uważam, że dobrą odpowiedzią jest dostarczanie świetnych gier, wysyłanie ich na PC, wysyłanie ich na konsole, wysyłanie ich do chmury, udostępnianie ich na premierę w abonamencie. I spodziewam się, że to właśnie zrobi nasz konkurent.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.
